danusia, 2017-02-28 15:25:36

Marku, znowu masz kryzys ? Współczuję :)

czciciel, 2017-02-28 13:55:07

każdy kto mówi , że kocha Boga a brata swego nienawidzi jest kłamczuchą , ale mamy nadzieję na poprawę Danusiu , pozdrawiam wszystkich ...

Sławku , 2017-02-28 13:08:56

Na ile szczerze "oderwiemy"się od dóbr tego świata dla Jezusa,na tyle zbliżymy się do Pana.Tam gdzie wypominanie, ludzka materialistyczna kalkulacja ,tam kończy się prawdziwa Miłość.Pozdrawiam!

danusia, 2017-02-28 10:35:50

Dzisiejsza Ewangelia św. Marka jest zatytułowana : " Nagroda za wyrzeczenia". Dlatego nie uważam ,że dotyczy to osób konsekrowanych, które wybrały taką formę pójścia za Panem. Tutaj w tym słowie chodzi o kontynuację poprzednich katechez, że w swojej pielgrzymce do Nieba ,powinniśmy na pierwszym miejscu, tak jak to mówi Dekalog, mieć tylko Boga. "Dawaj Najwyższemu tak, jak On ci daje, hojnie, na miarę swych możliwości, ponieważ Pan jest tym, który odpłaca i siedem razy więcej odda tobie." Syr 35, 1-12

Maria SNE, 2017-02-28 08:11:03

Dziękuję. Czasem trudno mi w to uwierzyć, że w zamian za to, co Mu oddałam, dostałam Jego samego, że Jezus naprawdę mi się daje... Bo gdybym potrafiła tym żyć, to przecież byłabym najszczęśliwszą osobą pod słońcem, a że nie potrafię, to w ogóle tego szczęścia we mnie nie ma.

Jolanta, 2017-02-28 07:59:17

" I spodziewamy się, że otrzymamy wszystko, co nam jest obiecane przez Jezusa, pomimo całej nędzy naszej, bo Jezus jest ufnością naszą, przez Jego miłosierne Serce przechodzimy jak przez otwartą bramę do nieba" (Dzienniczek św. s. Faustyny, 1570)

., 2017-02-28 07:48:05

Opuszczone „wszystko”, to nic na wprost tego co mam, co wciąż otrzymuje, co ostatecznie będę posiadała na zawsze. Jestem szczęśliwą córką Ojca, Oblubienicą Chrystusa, siostrą, matką dla tych, których duchowo zrodziłam (ufam, że to jeszcze nie koniec:) Mam tysiąckroć więcej i nadzieję, że otrzymana obietnica wypełni się do końca… Gdyby ten dzień był moim ostatnim, ze spokojem obdarowanego, spełnionego życia wchodziłabym w wieczność, ufając, że w progu zobaczę „oglądane” już teraz przez wiarę, pełne miłosierdzia Oblicze Pana.

Teresa 2, 2017-02-28 07:23:55

Wszystko Tobie oddać pragnę ,serce moje weż przygarnij też tych wszystkich których przynoszę

Grzegorz, 2017-02-28 06:59:06

I choć bywa niełatwo 'wśród prześladowań' dnia codziennego, to Twoja obecność, Panie, jest stukrotną zapłatą. Czego trzeba więcej? Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Mater Ecclesiae!

czciciel, 2017-02-27 23:20:54

a Niebo jest Niebieskie ... z czym przychodzisz , mówi dziś do mnie Pan , jakie dary chcesz mi ofiarować ? Przynoszę Tobie Ojcze Nasz ręce wzniesione wysoko , jak dziecko po prośbie . Oto mój cały dar , pełna akceptacja Twego Ojcostwa . Weź Panie mój te puste ręce i je napełnij jak stągwie , ręce puste , ale wzniesione , oto nasz dar . Przychodzimy żebrząc o jałmużnę dla sióstr i braci co są w potrzebie , o której może sami nie wiedzą , bądź nie są świadomi . My już mamy wszystko , bo mamy Ciebie i dobrze jest nam jak w Niebie . . .