ewa maria, 2019-02-08 14:42:45

...i ja żegnam Jana Olszewskiego... prawego , odważnego i skromnego człowieka, obrońcę wielu... Mojego premiera. Moralnego giganta. (Ach ta nocna zmiana!). Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie...🕯

czciciel, 2019-02-08 11:44:19

JAN MU BYŁO NA IMIĘ , BYŁ UOSOBIENIEM PRAWDY , CHRYSTUSEM ... żegnam dziś innego Jana , może ICH BĘDZIE WIĘCEJ , TAK WARTO ŻYĆ .wszystko inne od Prawdy to ściema ...

Teresa 2, 2019-02-08 09:29:45

Nawet w tak trudnych warunkach jak uwięzienie i śmierć dziecko Boże nie przestaje nim być.Bardzo wyrażnie dziś Chrystus nam pokazuje,że to co nam obiecał jest Prawdą.Ty dasz mi pokój serca Panie mój , bo Tyś Zbawieniem mym przy Tobie znajdzie Pokój dusza moja i uciszy się

ewa maria, 2019-02-08 09:26:25

...pośpiech to zły doradca... Młodzi, niedoświadczeni, zaślepieni, omamieni... gnają ku zgubie w owczym pędzie... Powiadają, że jakie jabłko - taka skórka, jaka matka - taka córka... Mamo moja kochana, która dziś pewnie niebo oglądasz, jakże Ci dziękuję za dobre wychowanie, za wszystkie upomnienia i wskazówki życiowe... za wzór, którym byłaś dla mnie i Twoje życiem świadectwo... Maryjo, najlepsza z Matek, teraz na Ciebie chcę patrzeć i Ciebie o prowadzenie proszę. Bądź mi pomocą w każdym czasie...

b, 2019-02-08 09:05:05

"Natychmiast podeszła z pośpiechem do króla" - oto krwiożerczy pośpiech córki Herodiady. Przeciwieństwo świętego pośpiechu: Maryi, która udała się z pośpiechem, by pomagać brzemiennej Elżbiecie i pastuszków z Betlejem, którzy z pośpiechem poszli, by oddać hołd Nowonarodzonemu. A ja, dzisiejszy człowiek? Do kogo i w jakiej sprawie udaję się z pośpiechem?

lucy, 2019-02-08 07:59:01

... miłość, strach, nienawiść, głupota ... doprowadziły do śmierci Jana ... źle rozumiana miłość do matki, strach przed utratą reputacji, nienawiść Herodiady do prawdy ... wszystko może wykorzystać zły, nawet miłość gdy żyjemy w zakłamaniu, gdy jestem niewolnikiem grzechu ... dzięki o. Michale 😊 błogosławionego dnia 🤗🙏

., 2019-02-08 07:31:24

Ile starania, przebiegłości, knucia, szukania chwili sposobnej, aby pozbyć się niewygodnego Jana. Zło uruchamia nasze lęki, podsyca chęć zemsty, sprawia, że można się zawziąć i nie odpuścić, aby niszczyć i mordować. Jezu, tak niewiele trzeba, aby przyjść do Ciebie, zasłuchać się w Ciebie i Tobą karmić, aby ocalić życie.

Grzegorz, 2019-02-08 06:47:48

Scena jak z makabreski, ale straszniejsza, bo prawdziwa. I tak oto Herod, radość ze swoich urodzin zamienił w smutek. Jeśli Pan nas nie poukłada duchowo, rozumowo, a w obecnych czasach zwłaszcza emocjonalnie, to czeka nas herodiański smutek. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Vas Spirituale!