Teresa 2, 2018-03-09 12:36:13

Bardzo lubie sluchac Cie Jezu dlatego zagladam do tego okienka , Tylko Ty potrafisz odpowiednio nastroic moje struny serca

ona, 2018-03-09 10:09:32

Czy słucham Pana i Go słyszę? Czy można już o mnie powiedzieć: «Niedaleko jesteś od królestwa Bożego»? O Jezu, czekam na Twoje: "effata"!

ewa maria, 2018-03-09 09:38:56

Zadaję dziś sobie pytanie: jak daleko jestem od Królestwa Bożego?...jak daleko? Czy to hen za horyzontem, czy jeden most i u celu będę? Pragnę zmniejszyć... zminimalizować... całkiem znieść ten dystans. Nie dopuszczam nawet w myśli, że jest to jakaś przeogromna luka,... Jeśli jednak tak jest, to "walnij mnie obuchem" Panie i ratuj! A jeśli kilku kroków mi brakuje, wspomóż, abym pokonała własne ograniczenia i dotarła... do Twojego mieszkania. Ucha nadstawiam...

Grzegorz, 2018-03-09 08:16:58

Tak niewiele trzeba - słuchać. Ale słuchać potrafi tylko Dobrze nastrojone serce. Dbajmy o nasze serca, żeby nigdy nie stwardniały. Dziękuję Ojcze Michale. Zdrowaś Maryjo, Matko Cierpliwie Słuchająca!

., 2018-03-09 07:43:35

O tym co najważniejsze mówię osobom, których kocham i do których mam zaufanie. Bóg mnie szuka, pragnie uczynić powiernikiem najistotniejszych prawd, które ma do przekazania, które mogą mnie w pełni uszczęśliwić. Słuchanie, zasłuchanie, posłuchanie Boga wystarczy… O słyszące, zasłuchane i posłuszne serce proszę Ciebie Boże.

Jolanta, 2018-03-09 07:34:45

Jezus do Alicji Lenczewskiej: "Kochać Boga to znaczy pragnąć i czynić wszystko, co możliwe, aby rozszerzało się Królestwo Boże na ziemi. Kochać bliźniego to nie znaczy pragnąć jego bliskości i tego, by zaspokajał twoje potrzeby i pragnienia, lecz to znaczy troszczyć się o jego zbawienie i świętość, okazując mu pomoc i dobroć oraz przynosząc ulgę w trudach i cierpieniach codzienności". ( A. Lenczewska: Słowo pouczenia, 385)

ewa maria, 2018-03-09 00:02:38

Jedyny Pan, prawdziwy Bóg, wszystko co mam oddaję Mu... https://youtu.be/bG3UIPmZuxU

czciciel, 2018-03-08 23:03:58

gdy byłem w gościnie u Kamedułów na Bielanach ,modliłem się jak wszyscy lecz gdy odchodziłem zaczął padać deszcz jakby to Ojciec zasmucił się , że Go opuszczam , rozłożyłem więc ręce w ostatniej prostej alejce i uwielbiłem Go z radością i wdzięcznością mówiąc , ŻE JUŻ CIĘ NIGDY NIE OPUSZCZĘ i wiecie co się wydarzyło ; otóż usłyszałem Jego Głos jak uderzenie pioruna / i dziś czytam ; ODPOWIEDZIAŁEM CI Z GRZMIĄCEJ CHMURY / był późny wrzesień , późne popołudnie a cała Srebrna Góra była różowa od zachodzącego słońca a gdy dotarłem na kwaterę syna odległą kilka kilometrów i opowiedziałem mu o uderzeniu pioruna i o deszczu nie mógł się ze mną zgodzić , że w ogóle była burza ...

m, 2018-03-08 23:03:14

i ja Ciebie też

lucy, 2018-03-08 22:14:08

...On jest zawsze pierwszy w Miłości, Obecności, Słowie... a ja mogę tylko odpowiadać na Jego Słowo, odpowiadać na Jego Miłość, dzielić się, ale Jego łaską, która działa we mnie...jestem tylko dlatego,że On Jest... codziennie Pan do mnie mówi ; słuchaj...obym nigdy nie była obojętna na Jego Słowo od którego rozpoczęło się we mnie wszystko :) dzięki o. Michale niech Pan błogosławi :)