Ania Waw, 2014-11-09 17:29:28

Nie jest łatwo nazywać zło, żeby nie wyszło szemranie;( Trzeba być bardzo pokornym, szczególnie w intencji, aby tak było tak, a nie - nie. Ale jest nadzieja- w Duchu Świętym :) Niech nasza Matka - Niepokalana Dziewica Maryja - tworzy z nas jedno z Nim +

antonina, 2014-11-09 11:59:33

do tego trzeba jeszcze mieć świadomość i zgodę serca, że w każdym naszym "tak,tak", "nie, nie" wystawiamy się na kąsanie wilków, a w praktyce to nie jest łatwe - ale cóż..czy ktoś kiedyś obiecywał, że życie z Jezusem jest łatwe..? :) błogosławionej niedzieli !

Grzegorz, 2014-11-09 07:38:46

Dzisiaj znowu otworzył mi Ojciec oczy. Tak, Jezus powypędzał wszystkich, bo ci, którzy handlowali w Świątyni musieli mieć klientów, w przeciwnym razie interes by się nie kręcił. A zatem wszyscy zgrzeszyli. Trzeba w każdej sytuacji mówić 'Tak tak, nie nie'. Nie możemy sobie pozwolić na bierność - to nie po Bożemu. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Mater Ecclesiae!

czciciel, 2014-11-08 23:54:36

Nazywając zło po imieniu demaskujemy je z pomocą Boga. Tylko On jest ŹRÓDŁEM PRAWDY I MĄDROŚCI , to ON działa i walczy ale to my musimy być iskrą proszącą

justa, 2014-11-08 23:04:51

często otacza mnie zło - to prawda doświadczam skutków grzechu w życiu i jest to bolesne. Mam świadomość tego ale niestety często brakuje mi odwagi i determinacji by budować dobro- demaskując zło. Jezu bądż ze mną .Dziękuję Ojcze Michale :)