czciciel, 2015-10-17 20:21:57

tak , zrozumiałem Jezu , gdybym miał odpowiedzieć , powrócił bym do mojej poprzedniej wypowiedzi dotyczącej Dobra i zła i przyznałbym Ci rację , mamy się skupiać na Bogu we wszystkim co czynimy a zło upadnie samo bo GDY NIE LEKCEWAŻYMY BOGA TO nic i nikt NIE MA ZNACZENIA

teribelka, 2014-01-08 06:04:24

denar to była dniówka, jeżeli odejmie się święta, to wychodzi tyle, ile się zarabiało przez prawie rok; tak z grubsza odpowiednik dzisiaj kilkunastu tysięcy złotych - dla pięciu tysięcy ludzi po bochenku za 3 zł :) ... św Paweł pisał: "nakazujemy i napominamy ich w Panu Jezusie Chrystusie, aby pracując ze spokojem, własny chleb jedli" - czy dzisiaj można pracować ze spokojem ? Jakże często od pracowników się żąda "odporności na stres", pracy w niedzielę, dużej dyspozycyjności, rywalizacji - ten świat żąda dla siebie naszej uwagi, a jeśli jej nie damy, praktycznie nie pozwala nam żyć...

Grzegorz, 2014-01-07 23:35:44

Gdzie skarb Twój? Gdzie 'środek ciężkości' Twojej duszy? A w kontekście dolarów, polecam 40-minutowy wywiad-świadectwo Jimiego Cazaviela, odtwórcy Jezusa w 'Pasji' Mela Gibsona. Piękny obraz osoby, której dolary nie kupiły. Koniecznie obejrzyjcie na YT. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Rosa Mystica!