Teresa 2, 2018-05-30 17:15:47

Obcuje z nimi , daje nauk wiele On w swym Kosciele.Panie Jezu dziekuje za Twoja wielka cierpliwosc i wyrozumienie .Badz uwielbiony za wszystko

lucy, 2018-05-30 08:32:43

... może i nie wiedzieli o co proszą, może myśleli tylko sobie, może ... przecież byli nazywani Boanerges - "Synami Gromu" :)... a, może tak zwyczajnie jak to oni, pełni emocji myśleli sercem a nie głową, może ich miłość mała, chwiejna ale zarazem dziwnie szalona nie pozwoliła im myśleć,że mogą nie być blisko Niego... a oni kochali tak jak gwałtownicy potrafią... czasem tak mam ,ale zawsze dziękuje i proszę Boga by pomagał mi kochać tak jak On mnie kocha :) dzięki o. Michale;) dnia pełnego błogosławieństwa życzę i czasu na odpoczynek.... w Nim też:)

., 2018-05-30 07:54:37

Jak łatwo być głuchym na Słowo Jezusa zapowiadające WYDARZENIA NAJWAŻNIEJSZE dla Ciebie i mnie. Jestem tak zasłuchana w siebie, noszę w sobie, marzenia, wizje, snuję plany, może i dobre, ale tak marne wobec tych, które dla mnie REALIZUJE JEZUS W MĘCE I SMIERCI. Tak trudno zgodzić się ze swoją kondycją lekkości „łotra”, na towarzyszenie Jezusowi tu i teraz, po prawej i lewej stronie w GODZINIE KRZYŻA. Tak trudno żyć tęsknotą za ZMARTWYCHWSTANIEM. Baranku niepokaly i bez zmazy, Ceno mojego Odkupienia, odwróć moje serce od siebie i zwróć ku Tobie.

Grzegorz, 2018-05-30 07:30:30

Niech Twoje i moje życie waży Chwałą Pana. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Gratia Plena!

Jolanta, 2018-05-30 06:20:12

Jak często, zamiast ofiarować Jezusowi wszystko, co mam: pracę, swoje talenty, osiągnięcia i klęski, swoje radości i smutki, przychodzę do Niego wyłączni z listą życzeń.

czciciel, 2018-05-29 23:26:42

Gdy byłem u Katarzyny Szymon mówiła do nas , kilku osób odwiedzających w jej domu na Śląsku ; CZYŚCIE TO ZROZUMIELI ? ONA , która siebie nazywała " prostaczką " poprzez Jezusowy przekaz wyrażała nam swą czułość . Tak samo dziś w Ewangelii JEZUS CZULE NAUCZA , Z MIŁOŚCIĄ . " nie wiecie o co prosicie " to tak jak gdyby dziecko chciało gwiazdkę z nieba ... taki obraz mi się nasuwa , gdy chodziłem do przedszkola Caritasu , siostra zakonna dogrzewała się tak zwanym słoneczkiem , zresztą ten grzejnik elektryczny przypominał słońce . Otóż ja od dziecka niepokorny chciałem sprawdzić , czy tam za kratkami ochronnymi rzeczywiście jest ciepło wsadzając palec pomiędzy , który na dodatek tam utkwił . To co dobre jest dla innych niekoniecznie dobre jest dla nas . Każdy ma swoją ścieżkę , ale tak przedziwnie dobraną , aby się na niej zbawić . Jednym i drugim Krzyż Zbawieniem a udział w Nim mamy wszyscy bez deklaracji podatkowej ...

ewa maria, 2018-05-29 22:01:56

"... kto uważa, że jest czymś, gdy jest niczym, ten zwodzi samego siebie..."