Teresa 2, 2018-03-13 21:51:56
Panie Jezu dziekuje za kazde uzdrowienie mego serca
Jolanta, 2018-03-13 11:01:17
No, to chcesz, czy nie? Zdecyduj! - mówi dziś do mnie Jezus. Dlaczego więc nie powiem wprost: "Tak, chcę być zdrowa", tylko kombinuję po swojemu, szukam wykrętów, mnożę przed Jezusem przeszkody, które utrudniają Mu dotarcie do mnie. Dziwię się, że jeszcze nie usłyszałam od Niego: Czego ty, człowieku, tak naprawdę chcesz ode Mnie?
ewa maria, 2018-03-13 09:45:29
Odkryłam dziś ciekawy cykl Telewizji Republika ( chyba 15 odcinków z różnymi gośćmi) , o ŻYWEJ WODZIE, który jakoś przeoczyłam jesienią ubiegłego roku... #studnia - pierwszy odcinek https://youtu.be/WieA817yFjk
ona, 2018-03-13 08:50:42
Uzdrowiony doniósł na Jezusa, powodując Jego prześladowanie. A co ja robię, gdy doznaję łaski od Pana?
., 2018-03-13 07:48:42
Sadzawka Betesda (hebr. beth hesda: dom źródeł, strumieni, korzyści, dobroci, miłosierdzia, łaski) Pójdę dziś na spotkanie z Jezusem – Domem Źródeł, Strumieni, Korzyści, Dobroci, Miłosierdzia, Łaski. Poszukam Go w żyjących obok mnie, w tych, których spotkam: słabych, niewidzących, z uschłą lub kulawą wiarą… Zobaczę Go w sobie…
Gość, 2018-03-13 00:57:34
tylko w Bożym Miłosierdziu nadzieja ma, bo i skąd brać siły na to co we mnie, i wokół mnie
Grzegorz, 2018-03-12 23:36:12
Wokół mnie jest mnóstwo chorych. Toczą nas choroby ciała, ale przede wszystkim brak Wiary. Widzę też jak ludzie wstają i idą. I modlę się o Wodę Żywą - Boże Miłosierdzie - dla każdego z nas. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Mater Vitae!
ewa maria, 2018-03-12 23:21:29
Pamiętam jak ze 30 lat temu, moją ulicę przemierzał co jakiś czas starszy pan z białą laską niewidomego... na wysokości budynku, w którym mieszkam próbował przechodzić na drugą stronę. Już wtedy był spory ruch. Człowiek ów stawał na skraju chodnika i długo się wahał, zanim wszedł na jezdnię. Ludzie mijali go... i ja pewnie też bym go nie zauważyła, a dziś nie pamiętała, gdyby nie ś.p. moja mama. Kiedy przyjeżdżała do mnie i spoglądała przez okno, od razu wychwytywała wszystkich, którym należałoby pomóc. Do owego pana potrafiła wybiegać z mieszkania specjalnie... aby przeprowadzić go bezpiecznie na drugą stronę ulicy... Wypatrywała "owczych sadzawek" wszędzie gdzie była. Na starość po udarze, na 8 lat sama utkwiła w takiej sadzawce... paraliż...afazja... nie mogła się już sama dźwignąć... ale jestem pewna, że do końca podnosiła serce do Jezusa.
czciciel, 2018-03-12 22:20:37
sami się nie modlimy a chcieli byśmy aby to inni modlili się za nas , najlepiej Matka Boska , Święty Józef i Wszyscy Święci ... aby to ktoś za nas wyruszył w drogę , wszedł na szczyt tak jak Tomasz Mackiewicz , abyśmy wygodnie to obejrzeli w necie , sami liter nie chcemy ruszyć a JEZUS MIMO TO PRZYCHODZI , PODNOSI , UZDRAWIA , LECZY , NAUCZA , RADZI , USTĘPUJE nie otrzymując nawet słowa ; DZIĘKUJĘ ...
lucy, 2018-03-12 22:13:19
...czasem leżę wśród nich i czekam na człowieka...i gdy niknie nadzieja przychodzi Jezus i mówi - idź...wiem,że Jego obecność jest cudem ale i wyzwaniem...to Jego idź jest potwierdzenie,że nie powinnam zatrzymywać Jego daru dla siebie , ale rozdawać go innym, którzy czekają ...na człowieka też :) dzięki o. Michale no i błogosławionego dnia :)