danusia, 2017-03-02 22:22:41

Masz w internecie wiele na temat pisowni, ale oczywiście Tobie nie chodzi o pisownię. Tutaj coś znalazłam to sobie przeczytaj : Czytaj wiecej: http://www.wiadomosci24.pl/artykul/o_pisowni_slownictwa_religijnego_45588.html

czciciel, 2017-03-02 20:35:04

nadprzyrodzonych , czy podziemnych ?

danusia, 2017-03-02 19:16:22

Nazwy własne wszelkich istot nadprzyrodzonych piszemy dużą literą.

czciciel, 2017-03-02 09:31:53

dlaczego piszesz złego z dużej litery?

danusia, 2017-03-02 09:14:18

Nie czuję się odrzucona , bo jestem z Panem Jezusem Chrystusem, ale poobijana na pewno i naprawdę :) Wątek odrzucenia przewija się choćby w odrzuceniu nawrócenia, w następstwie czego odrzucenia Ducha Świętego, który nas prowadzi , uczy, daje rozwiązanie miłości trudnej. Odrzucenie jest według mnie silnym działaniem Złego, który odrzucił Boga, zbuntował się i osoby, które odrzucają Boga i bliźnich, wpisują się w taką konfigurację. Dlatego osoby trwające w zjednoczeniu z Panem, choćby nic nie robiły , mówiły i były nieznane dla otoczenia, są w nienawiści, gdyż Zły wie ,że jego koniec bliski na tej Ziemi.

., 2017-03-02 07:57:29

Jezus bardzo konsekwentnie leczy mnie z lęku przed brakiem akceptacji, przed odrzuceniem. Błogosławiony smutek ostatniego czasu pozwolił mi zobaczyć źródło mojej niepewności, niezadowolenia, piętrzących się pytań… Uzdrowienie przychodzi przez łaskę Sakramentu Pokuty i Pojednania, Eucharystię, Słowo, modlitwę, zwyczajne rozmowy z przyjaciółmi. Dziś otrzymuję zaproszenie do adoracji Odrzuconego, Tego, który się człowiekowi nie spodobał, był niewygodny, za bardzo mądry, kochający, mówił prawdę, stał się zagrożeniem… Jeśli nawet sam Bóg nie spełnił oczekiwań i nadziei człowieka, to czego się spodziewam? Pragnę trwać w Obecności Jezusa, który doświadczył bólu odrzucenia, aby mnie rozumieć, uwolnić od lęku i nierealnych oczekiwań wobec siebie.

Grzegorz, 2017-03-02 07:45:48

Podobieństwo przez Krzyż, a nie przez powierzchowność. Właśnie nastał czas odkrywania w sobie podobieństwa do naszego Boga. Takimi nas stworzył według swojej Mądrości. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Mater Dei!

Małgosia, 2017-03-02 07:31:43

Słowa płynące z serca wpadające do drugiego są jak lekarstwo na zbolałą duszę. Dziękuję

Jacek, 2017-03-02 07:20:41

Dzisiaj usłuszałem coś osobiście dla mnie ważnego .Zrozumiałem dlaczego niektórzy ludzie postepują w sposób dla innych nizrozumiały .,odrzucają i poniżają ,pokazuja swoją wyzszość .Dziś wiem są słabi wewnetrznie bez Boga i boją sie dobrego. Jak szatan który w starciu z Bogiem PONIESIE klęske ,ostateczną .klęske

czciciel, 2017-03-01 23:29:55

JEZU , JAKI TY JESTEŚ CZUŁY ! CHWAŁA TOBIE , SŁOWO BOŻE ! czy jesteście już uzależnieni od Słowa Bożego , czy jeszcze nie na tyle ? czy Miłość Boża w WAS wzrasta ? czy jest tak wielka , że naturalnie nienormalna że szalona , niebezpiecznie zarażająca , uzależniająca, wciąż poszerzająca serca Wasze ? na tyle szalona , że umiłowała Krzyż Chrystusowy , Jedyne Dobro , Jedyną i Pewną Drogę do Nieba ? aż tak bardzo , by czuć się z NIM zjednoczonym , gdy przyjdzie ? czy tak jak Siostra Maria Cecylia ? / Bendecido encuentrocon Hna Cecilia / na You

Kawnice127, 2017-03-01 22:31:21

Bóg zapłać O.Michale za te postne rozwazania