czciciel, 2015-02-04 20:47:41

Wszyscy jesteśmy Herodami , gdy ulegamy własnym słabościom , gdy zostaniemy wyprowadzeni z równowagi duchowej .Wreszcie , gdy zdradzamy najświętsze ideały , gdy zdradzamy Chrystusa .Wchodzimy wtenczas w arkady i podcienia grodzkiej emocji , zapominamy , że nad nami Pan .

Maria, 2013-08-05 14:17:33

Kochani,,nie szukajmy dziury w całym,,,i dziękujmy Ojcu Michałowi za codzienne systematyczne słowo do nas,,jest w różnych miejscach i stamtąd do nas mówi,,i to należy docenić i za każdą chwilę nam poświęconą Ojcu dziękować,,a że na ulicy,,bo tam był i nawet tam miał dla nas czas,,,dziękuję Ojcze Michale z całego serca

Grzegorz, 2013-08-03 20:33:18

Po ponownym rozważeniu dzisiejszej Ewangelii zastanowił mnie jeszcze jeden fakt: w Mt 14, 5 '[Herod] chętnie też by go zgładził', a w Mt 14, 9 'Zasmucił się król.' Taki dwojaki ten Herod... Pozdrawiam wszystkich. Ave Maria, Stella Maris!

Michal K., 2013-08-03 15:46:05

Ta uliczka przypomina mi Valette i wlasnie miejsce w poblizu ktorego mozna obejrzec orginalny obraz Caravaggia "Sciecie Jana Chrzciciela".Przenioslem sie tam na chwile dzieki temu: swiatlu,czytaniu i komentarzom...to tez wywoluje jakies emocje np.:radosc(nie ze sciecia Jana oczywiscie),zainteresowanie czy zaskoczenie... Natomiast zgadzam sie,ze warto raczej podejmowac decyzje niz kierowac sie emocjami .Czasem szatan trzyma mnie mocno pod swoja lapa jesli nie podejmuje wlasciwego dzialania. Tak latwo jest spoczac na laurach,dlatego dzieki O.Michale za konsekwentne dzialanie i nie wpadanie w pulapki emocjonalne.

Grzegorz, 2013-08-03 10:43:09

Powtórzę za Ojcem: uwaga na emocje. W tym fragmencie Ewangelii uderza mnie też podstęp Herodiady i jej córka, młoda przecież osoba, niosąca na tacy odrąbaną głowę Jana. Mroczny obraz, przypominający o istnieniu Złego i jego nieustannych knowaniach. Mam też taką myśl, że niestety czasami starsi gorszą młodych. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Regina Familiarum!

zamyślenie, 2013-08-03 09:38:02

Żywe Słowo Boże jest wszędzie - i zawsze o krok od nas A więc i na ulicy wśród zgiełku miasta , w parku , lesie , pracy Wśród zła i dobra; Więc dziękuję Ojcze Michale za to przesłanie

Magdalena Aneri, 2013-08-03 02:55:43

PROPONUJĘ powrót do prostoty i pewnej ascezy przekazu. Chodzi przecież o modlitwę. Widok ulicy i odgłosy miasta przeszkadzają. Nie uatrakcyjniałabym na siłę tych komentarzy. Dziś to modne. Ale chyba nie o to chodzi. Chrystus był prosty. Nie był atrakcyjny, a przynajmniej nie w tym sensie. Niech słowo i komentarz coś mówią, a nie skomplikowana sceneria... Przepraszam. Tak to czuję. Między innymi z tych powodów nie dałam rady wysłuchać rekolekcji o sercu. Po dwóch konferencjach w "atrakcyjnej" scenerii zrezygnowałam. Szczęść Boże! Magdalena