czciciel, 2014-12-12 17:22:36

Tak , głównym powodem odejść ze stanu duchownego jest nie dość wielka miłość do Boga . Gdy zaczyna się kochać kogoś innego bardziej , przestajemy się modlić ,czytać i rozważać Słowo bo inna miłość przesłania nam oczy .

Grzegorz, 2012-09-13 21:08:22

Chrystus nawołuje do kochania nieprzyjaciół, do bycia jak On sam '(...) ponieważ On [Najwyższy] jest dobry dla niewdzięcznych i złych.' (Łk 6,35). Zastanawiam się, czy ja aby na pewno należę do tych słuchających...? Ale przecież jestem tu teraz z Wami i razem słuchamy Boga... Dziękuję Ojcu. Ave Maria, Mater Salvatoris!

..., 2012-09-13 10:30:59

To najpiękniejsze co człowiek może ofiarować drugiemu