Maria.de, 2018-04-14 20:51:45
Tak , wlasnie to uwielbiam w Osobie Jezusa , te Jego wielkosc a zarazem to schodzenie do naszego poziomu . To oznajmianie nam , ze On nas rozumie w danej sytuacji i ta chec niesienia pomocy . Tak pragne Jezusa w tym zachowaniu nasladowac . Ciagle musze sie uczyc tej postawy . ...dziekuje za przypomnienie tej " lekcji Chrystusowej " . Zostancie Wszyscy z Panem Bogiem .
Teresa 2, 2018-04-14 19:15:12
Ojcze z Nieba jeszcze raz ukazujesz nam jak bardzo nas kochasz .Dniem i noca jestes przy nas ,nie spuszczasz z nas Twoich kochajacych oczu
ewa maria, 2018-04-14 11:06:49
Siedzę w łodzi życia, co rusz to kołysanej falami codzienności... Kiedy "pogoda" dopisuje, na chwilę zapominam o istnieniu "niepogody". A gdy ta, złowrogo nadciąga burzą strasząc, wśród wichrów i mroków wypatruję Jezusa. On zawsze do mnie przychodzi... pierwszy... jest RATUNKOWYM KOŁEM... KAMIZELKĄ OCHRONNĄ... DŁONIĄ, KTÓRA NIGDY NIE PUŚCI... Chciałabym biec ku Niemu... nawet po wodzie... Pytam siebie dziś: dlaczego siedzę bezczynnie w tej łodzi?, dlaczego nogi lękiem mam spętane?... Co z wiarą moją? -silną "w gębie", a mizerną w czynach? Kolejny raz uznaję, że robak ze mnie... Cóż ja mogę czynić bez Boga, skoro byle wiaterek mnie powala. Tak, mogę kurczowo trzymać się łodzi i na dno pójść... Puszczam więc luźno dłonie swoje. Jezu Chryste, ogarnij serce moje TWOIM POKOJEM. Pozwól się Ciebie Boże uchwycić na zawsze... TY JESTEŚ MOIM BEZPIECZNYM BRZEGIEM!
Grzegorz, 2018-04-14 08:58:41
Bliski jest Pan, prowadzący naszą łódź do Brzegu. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Foederis Arca!
., 2018-04-14 08:20:09
Kroczyłeś Łonem Dziewicy, ubogą stajnią, uliczkami Nazaretu, świątynnymi krużgankami, zielonymi pastwiskami. Nie zatrzymało Ciebie wzburzone jezioro, Gaj Oliwny, Wzgórze Golgoty, grób kamienny, zakochana Magdalena w Ogrodzie Zmartwychwstania … Ciągle w drodze niestrudzony… Zbliżasz się do mnie Miłosierny, Kaplicą Sakramentu Pojednania, Chlebie Żywy, codzienną Drogą Ołtarza, najprostszą chwilą, człowiekiem, zdążasz na spotkanie…
m, 2018-04-14 08:07:10
:) jestem, jestem. pamiętam
Gość, 2018-04-13 23:13:19
🌊⛵🌊📿👁️🗨️✝️🕊️
lucy, 2018-04-13 22:47:04
... tak myślę że, Jezus przyszedł do uczniów by się nie bali - by na burzącym się jeziorze nie czuli się samotni wśród ciemności... tak wierzę że, ON właśnie wtedy gdy czuję się samotna wśród nastających ciemności, gdy wszystko wokół mnie - w moim życiu burzy się od mojej słabości... zbliża się, dotyka mego serca pełnego lęku, grzechu i jednym gestem Miłości uspokaja je :) ... i jak Go nie kochać, nie uwielbiać,jak przy Nim nie zostać na wieki :) dzięki o. Michale błogosławionej soboty :)
czciciel, 2018-04-13 22:36:15
Uczyniłeś mnie niewiele mniejszym od Aniołów ... Dałeś nam moc by przyzywając Ciebie natychmiast stawał się cud Twojej Obecności . Czy czujesz tą Bożą chwilę , taki pstyczek elektryczek ? Jak nie uwielbiać Ciebie Panie ? Jak nie ucztować z Tobą ? Tyle chwil wolnych , tylko , gdy się chce ... żadna praca ani znój , żaden człowiek mi Cię nie rozproszy , GDY TYLKO ZECHCESZ SPOTKAĆ SIĘ Z JEZUSEM ...