Mój komentarz video do Ewangelii na kolejny dzień, zawsze o godz. 22:00.

dodaj komentarz subskrybuj

Komentarze


Teresa 2, 2018-03-12 12:01:18

Jezu lecz i przemieniaj w nas wszystko

Jolanta, 2018-03-12 11:22:11

Ten sam Jezus, który uzdrowił chłopca, jest dziś pośród nas i wciąż czyni wielkie i małe znaki, aby zwrócić naszą uwagę i pociągnąć nas do siebie.

MTK, 2018-03-12 09:00:33

Czy Maryja odchodząca z Golgoty słyszała w Swym sercu prorocze słowa: "Idź, Syn Twój żyje"? Ona, która w całym Swym życiu mówiła bożym planom "fiat", niech będzie moją/naszą Przewodniczką na drogach zawierzania Bogu...

ewa maria, 2018-03-12 08:34:45

Bardzo kocham moje córki... wiele bym dla nich zrobiła i oddała. I był taki czas w naszym życiu i takie chwile, kiedy bezradna biegłam do Jezusa i Maryi i błagałam o wybawienie i "uleczenie" ich. O różne sprawy chodziło, nie tylko o zdrowie fizyczne. Moje wyciągnięte do Boga dłonie nigdy nie zostały odtrącone... zawsze przychodziła wybawiająca ODPOWIEDŹ. Działanie Boga w moim życiu nigdy nie było opieszałe. Teraz to widzę wyraźnie. Życiowe doświadczenia nauczyły mnie wiary w moc Bożego Słowa. Nie tracę już czasu na samotną szamotaninę z problemami, trudnościami, chorobami ani nie "rozkminiam" spraw ludzką niemocą. Pierwsze kroki... to droga do mojego Boga...prośba, zawierzenie, oddanie... On najlepiej wszystkim pokieruje, bo On wie...wszystko i wszystko może. Jego ścieżki są naprawdę proste. Starłam już niejedne podeszwy "zdobywając" Jasną Górę. Póki żyję i chodzę, nie zaprzestanę tej drogi...do Jezusa, do nawracania się... i w sercu nosić będę te wszystkie powroty do domu, zawsze ożywiające i radośnie przemieniające rzeczywistość moją. Chwała Panu, bo jest dobry!

Grzegorz, 2018-03-12 07:55:15

Najgorsza jest śmierć Wiary w sercu człowieka. I dlatego proszę Cię, Jezu 'Panie, przyjdź, zanim umrze moje dziecko'. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Auxilium Confessorum!

., 2018-03-12 07:33:57

Gdy przychodzę do Jezusa z rzeczywistością, w której żyję jestem pewna, że On może ją przemienić, dać jej życie. Więcej, mam jeszcze jedną pewność, Jezus w tym spotkaniu obdarza mnie nowym widzeniem, spojrzeniem na rzeczywistość, w której żyję. Wystarczy, że wracam z przemienionym wzrokiem wiary, z sercem uleczonym, wręcz wskrzeszonym Miłością, którą od Jezusa otrzymuję i pozornie tą samą codzienność, otoczenie, problemy, przeżywam w nowy sposób. Jezu, zatrzymuję Twoje SŁOWO w sobie…

Darek B., 2018-03-12 05:53:54

Wspaniałe-amen, amen ! Bóg zapłać za te słowa ojcu Leganowi. Tym bardziej Jezusowi. Tym bardziej Bogu Ojcu :)

crazy, 2018-03-11 23:57:51

a wiesz, nie mogłam pogodzić się z tym rozwodem moich przyjaciół, i "koronkowo" :), zainspirowałam wspólną wycieczkę, takie wypady zbliżają ludzi, i o dziwo.. dali się namówić, więc cieszę się, mam nadzieję, i ufam, że do tego ich rozwodu jednak nie dojdzie, i że wrócą do siebie

czciciel, 2018-03-11 23:39:00

Jeden i ten sam cud dzieje się w KANIE . Za pierwszym razem uwierzyli Panu słudzy a za drugim Synowie . To taj jak z wodą , która ożywia i z winem , które rozwesela serca ... i nieważne ile już razem przeszliśmy , WAŻNE ŻE RAZEM Z JEZUSEM ...

Subskrybuj newsletter!

Jeśli chcesz codziennie wieczorem otrzymywać komentarz video na kolejny dzień, wpisz się na listę mailingową.

Kontakt


Zachęcam, by przekazywac wszystkim zainteresowanym wiadomość o
"Kilku słowach o Słowie",
aby ta wspólnota osób pochylonych nad Ewangelią, która daje życie,
wciąż się rozszerzała.

o. Michał Legan OSPPE
Zakon św. Pawła Pierwszego Pustelnika

Jasna Góra, ul. Kordeckiego 2
42-225 Częstochowa

© Michał Legan OSPPE / design: ordigital.pl