ewa maria, 2018-01-25 12:23:29

Proszę dziś, aby...dana mi łaska Boga, nie okazała się daremna, lecz pozostała ze mną na zawsze. Nawracaj mnie Boże każdego dnia, zmieniaj i uzdalniaj... Przekuj każdą moją słabość w siłę, wydobądź spętaną więzami grzechu moc... niech doskonali się i hartuje w ŚWIETLE TWOICH SŁÓW. Wymaż z serca mego najmniejsze choćby ślady "prześladowcy", a czyniąc mnie narzędziem w Twoich rękach pokaż, gdzie i kogo mam przytulić i opowiedzieć o Tobie, Twojej Miłości i Miłosierdziu bez granic.

Teresa 2, 2018-01-25 09:35:08

Podczas kazdego nawrocenia serce odzyskuje radosc dlatego wracam aby na nowo zapalila do dzialania

Jolanta, 2018-01-25 09:12:52

W każdym czasie, w każdym miejscu doświadczam mocy Bożej, doświadczam miłości, która nikogo nie potępia. Trzeba wierzyć w tę miłość, trzeba naprawdę żyć tym, w co wierzę, trzeba swym życiem świadczyć o miłości Bożej.

Grzegorz, 2018-01-25 07:49:05

Pan jest z nami, a my czasami potrafimy odczytać te małe znaki Jego obecności i to napawa nas Radością i otuchą. Trzeba stroić swoje serce. Dziękuję ojcze Michale. Ave Maria, Causa Nostrae Laetitiae!

., 2018-01-25 07:40:44

Zachwycam się Jezusem, który nigdy nie przestaje być wierny, jest zawsze Przychodzący, Spotykający tych, których do końca umiłował, aż po Krzyż, aż po Zmartwychwstanie. Nie dziwi się słabości, przebacza niewierność, jakby się nic nie stało, jakby nie było zdrady, opuszczenia, Męki, Śmierci… Nigdy nie okazuje rozczarowania człowiekiem. Taka Miłość jest możliwa tylko wtedy, gdy czerpie się, gdy znajduje się oparcie w Miłości Większej. Jezus jest całkowicie zanurzony w Miłości Ojca, Ona Go podtrzymuje. Pokazuje mi tylko Rany – Pieczęć Miłości, One mnie niepokoją, bolą, nie pozwalają zapomnieć… Po raz kolejny w spotkaniu okazuje zaufanie, posyła, obiecuje wielkie rzeczy, których dokonają wierzący. Wszystko toczy się dalej, bo MIŁOŚĆ nie ustaje, jest nieodwołalna…

m, 2018-01-25 06:32:09

dobrego, zdrowego dnia

czciciel, 2018-01-24 23:22:37

no tak , mogłem przynajmniej trzy razy napisać ; wyjątkowy zamiast ...

czciciel, 2018-01-24 23:16:01

I po moim nawróceniu , gdy pracowałem jako fotograf , w trakcie przerw obiadowych wybiegałem do Katedry , by u stóp Maryji odmówić różaniec . Tak mi to weszło w krew i pozostało do dziś . Krótko po zmianie postępowania przyśnił mi się sen , ale tak mocny , że pamiętam go do dziś . W nim wracając od kolan Maryji po modlitwie ujrzałem w Przestrzennym Środku Świątyni Boga Ojca na tronie , który mi błogosławił ... Później czytałem o widzeniu Izajasza / Iz 6 , 1 / i uśmiechnąłem się , że miałem tak samo . Święty Paweł po swoim nawróceniu , gdy wrócił do Jerozolimy także miał takie widzenie . Nie chcę tu pisać o jakiejś szczególnej roli w moim wydaniu lecz o tym , że każdy spotyka Boga w jakiś szczególny sposób na tyle istotny , że nie pozwala on już na spokojną egzystencję a zapala do SPEŁNIANIA POWOŁANIA ... Jezus , gdy się ukazuje Apostołom i Tobie w jakiś szczególny dla Ciebie sposób to prosi o WYPEŁNIENIE POSŁANNICTWA , KTÓRE KAŻDY MUSI ODCZYTAĆ PO SWOJEMU LECZ NIE WOLNO SIĘ MU SPRZENIEWIERZYĆ ... pozdrawiam

Danuta, 2018-01-24 22:15:32

Bez Ewangelii trudno byloby zyc,wiec dziekuje za Slowo.

lucy, 2018-01-24 22:15:06

...codziennie,w każdej chwili mego życia wypełnionego zwątpieniem i nadzieją, oczekiwaniem i rezygnacją staje Jezus Zmartwychwstały ze śladami męki...codziennie zwraca się do mnie z czułością i miłością Mistrza i Przyjaciela...z obietnicą pełną cudów także tych małych, zwyczajnych,potrzebnych by być tylko Jego...Jezusie, Synu Dawida ulituj się nade mną i otwórz me oczy i serce bym Cię poznała... :) dzięki o. Michale i zdrówka życzę :) błogosławionego dnia. :)