., 2017-09-07 21:22:10
Czcicielu, Marku, ja pomyślałam, że jesteś na rekolekcjach i też się nie pomyliłam. W tym miejscu i czasie, w którym jesteś otrzymasz od Jezusa szczególne LEKCJE i co najważniejsze JEGO SAMEGO. JEST i BĘDZIE tak blisko, tak szczególnie blisko... Bardzo Cię tu brakuje. Wracaj szybko. W Godzinie Apelu Jasnogórskiego składam Cię w dłonie Maryi, Ona wie co teraz jest Ci najbardziej potrzebne, będzie czuwała...
a, 2017-09-07 20:42:05
Ciekawa intepretacja słów - Wypłyń na głębię. do tej pory rozumiałąm te słowa jako wyjście z siebie, poza własne ograniczenia, jako osiąganie nowych " celów " w życiu. teraz przyszła mi myśl, że wypłynąc na głębię to poznanie głębin swojego jestestwa, jakby sprawdzenie siebie, na ile mnie stać, do jakich zadań jestem gotowa, by je podjąć i zacząć dzialać. to też poznanie swoich słabości, . Jezus zachęcając mnie bym wypłynęła na głębię, tak naprawdę mówi do mnie, bym Jemu zaufała, poddała się Jego prowadzeniu, bo tam gdzie głeboko , już nie mogę liczyć tylko na swoje siły, na siebie, sądząc ,że ze wszystkim sobie poradzę. Tam gdzie głęboko, tak nieznany teren , a zatem potrzeba Kogoś , kto zna te miejsca i może mnie bezpiecznie przeprowadzić. Tym Przewodnikiem może być Jezus, albo Duch Święty, który przenika głębokości Boże , ale też zna dobrze moją duszę . Wypłyń na głębię - to wejdź w głąb siebie, poznaj siebie, otwórz się na nowe możliwości rozwoju duchowego, a wtedy jest większa szansa na spotkanie z naszym Panem Jezusem Chrystusem, który się nie bał chodzić po wodzie.
ewa maria, 2017-09-07 19:23:21
Tak coś czułam... "będzie dobrze..." - to slogan...ale ja w to wierzę... Nasz Pan zapewni to... Sama miałam dwie operacje z narkozą i wyszłam z tego...Kamień żółciowy też mi wyciągali... (pamiętam, narzekałeś na swój... oliwa Ci trochę pomagała). Trzymaj się! I wracaj szybko!
czciciel, 2017-09-07 19:12:29
Jestem w szpitalu, dzieęki za pamkęć..
ewa maria, 2017-09-07 18:33:20
@ czcicielu, Marku, nie ma Cię na forum... Niepokoję się... Kilka dni temu odpisałeś (na moje i @Grzegorza "bądź gotowy dziś do drogi...jutro lub we wtorek przyjdzie czas), że... "idziesz we wtorek"..., a w poniedziałkowy wieczór napisałeś "oddaję Bogu co mam najlepszego...bywajcie". Dziś mi się to poukładało w całość, przywykłam bowiem do Twojego TU trwania, a Ty milczysz! Coś Ci się przydarzyło? Jakaś choroba i operacja może? Pomodlę się...jeśli to Twój czas, idź na spotkanie z Panem, a jeśli nie tym razem...to odezwij się jak tylko to będzie możliwe... Serdeczności ślę i duchowe wsparcie...
danusia, 2017-09-07 10:19:58
"«Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!» A Szymon odpowiedział: «Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i nic nie ułowiliśmy. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci»."Łk 5, 1-11 Bardzo trafna interpretacja o. Michała. Rzeczywiście ewangelizatorzy słyszący "wypłyń na głębię" ruszają w świat. Potrzeba często wypłynąć w głąb siebie, by odnaleźć w całkowitej prawdzie Boga naszego.
Teresa, 2017-09-07 10:06:24
Dziękuję.
Teresa 2, 2017-09-07 09:20:59
Tylko z Chrystusem moge dokonac tak wiele, moje oczy zobacza wowczas hojnosc Ojca z Nieba
Grzegorz, 2017-09-07 07:54:32
Pan mówi dziś: 'Opuść twardy grunt, wykonaj krok Wiary.' Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Stella Maris!
., 2017-09-07 07:53:21
Niech Twoje Słowo Panie wprowadza mnie w głębię mojej codzienności, niech mnie poucza, jak doświadczonego w rybołówstwie Piotra. Gdy wydaje się, że są tematy w moim życiu tyle razy przepracowane, opatrzone pieczęcią: „tu już nic się nie wydarzy i nie zmieni”, zapraszasz, proponujesz odkrycie niezmierzonych pokładów Twojej hojności. Ty wiesz lepiej, gdzie szukać, kiedy szukać, wbrew ludzkiej logice, wbrew opiniom i zniechęceniu. Zadziwiasz mnie owocami zaufania Twojemu Słowu. Zostań ze mną, właśnie dlatego, że jestem człowiekiem grzesznym. Mam tylko Ciebie i swój grzech, tylko taką „własność” mogę Tobie ofiarować.
ewa maria, 2017-09-06 22:21:00
Królestwo grzechu? Chyba raczej dziadostwo grzechu? Wypłynąć na głębię..zrzucić skórę grzesznika...wyjść z grobu pobielanego...otrzepać się z robactwa śmierci... Powierzchnia trudna do wyobraźni... Nie chcę być poniżej lustra wody, ale jeśli już tam się znajdę...przez mój grzech... WYPŁYNĘ... bo ze złem... zmierzę się i zawalczę, aby Chrystus był Królem!