Donata, 2017-08-14 16:26:52

Jezu ufam Tobie. Tylko Tobie. Na wieki wieków AMEN.

danusia , 2017-08-14 11:12:34

"Gdy Jezus przebywał w Galilei z uczniami, rzekł do nich: «Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi. Oni zabiją Go, ale trzeciego dnia zmartwychwstanie». I bardzo się zasmucili."Mt 17, 22-27 Dzisiaj mówimy o kasie. No więc w końcu wybrałam się do ZUS-u i dowiedziałam się, że jak najbardziej należy mi się emerytura, ponieważ nie mam udokumentowanych 20 lat pracy , więc obliczą z kapitału początkowego. Może bedzie to po odliczeniu podatku jakieś 500zł. To już nieistotne, bo ta wiadomosć, że jestem wolna i niezależna od mężowskich gadań i humorów. Poczułam ulgę mimo iż jak Bóg da to dopiero za dwa lata moja emerytura. Były jednak momenty i w zasadzie nadal są , że nie mając zabezpieczenia materialnego poszła bym przed siebie, by poczuć tą wolność i niezależność od tego co ludzkie a iść w Boże ramiona na spotkanie Jedynej Miłości. Boże, Ojcze daj nam wytrwanie w nie mojej ale Twojej woli.

Teresa 2, 2017-08-14 09:02:48

Kiedy bylo mi ciezko finansowo moje pociechy zatroszczyly sie i pomogly wiem,ze to sprawka mojego Taty z Nieba p.smlodzi to tzw narybek::)

Grzegorz, 2017-08-14 00:26:28

Martwię się czasami o stronę materialną życia, o utrzymanie rodziny. Potrzeba jest taka mała rybka. Nie, nie żeby przynosiła monety, ale bym bardziej zaufał w Opatrzność Bożą. Dziękuję, Ojcze Michale. Ave Maria, Regina Familiarum!

ewa maria, 2017-08-13 23:07:21

...pieniądze, konta, podatki...abonament RTV...niejednemu spędzają sen z powiek... Wielu otwiera pyszczek w stronę połyskującej przynęty...tworząc we własnym wnętrzu swoisty bank blichtru i przepłaconych świecidełek... Chrystus porządkuje wszystko... Czy jestem gotowa oddać Mu do dyspozycji swoje konto? Powierzyć troskę o byt materialny, a zająć się tym co prawdziwie jest moim powołaniem? Swoją drogą, świeże rybki to pychota!

czciciel, 2017-08-13 22:46:03

może być Taka przyjaźń , nieprzyjaźń , taka sobie historia w której człowiek się gubi i nie znajduje oparcia ... Jezus mnie uczy zaufania , dlatego więc nie mogę odpuścić choć rozum nazbyt często podpowiada mi ; daj sobie spokój ... lecz kto by zyskał a kto stracił z zerwanej przyjaźni , nieprzyjaźni tak zwanej . Idź , weź , a znajdziesz . PROSTE ZAUFANIE JAK MIŁOŚĆ SZCZERA I PROSTA .Wracamy do dziecka , do Tego Zaufania jakie ma dziecko roześmiane z Obecności Taty ...