a, 2017-07-23 18:48:09
Panie Jezu, lubisz paradoksy. Uczniowie Jezusa, którzy byli z Tobą tak blisko przez cały ten czas ,byli świadkami Twoich cudów, codziennych uzdrowień i obficie rozdawanych łask, ci właśnie Apostołowie potrzebowali się nawrócić. A Ty o Jezu posłużyłeś sie Magdaleną - nawróconą kobietą znaną ze swojej grzesznej przeszłości. Dlaczego właśnie ona -Magdalena ? Przecież kobieta w ówczesnej kulturze Izraelskiej nie miała nic do powiedzenia, bo kto by słuchał kobiety? A jednak to właśnie Magdalena, rserce pałało ogromną miłością do Ciebie Jezu, pierwsza gdy było jeszcze ciemno przybiegłą do grobu, by opłakiwać Twoje ciało. Miłość ją tam przyprowadziła, a nie strach, który paraliżował ucziów, bojących sie , co teraz będzie po utracie Mistrza. Podobnie , jak później Jan -przedstawiciel miłości - uczeń , którego Jezus miłował, Jan- jako pierwszy przybiegł do grobu, przed Piotrem - reprezentującym wiarę i rozum. Miłość jest zawsze pierwsza, przed rozumem. To właśnie miłość przyprowadziła Magdalenę do grobu i została za to wynagrodzona. Jezus , który pyta Magdalenę Niewiasto ,czemu płaczesz ? Kogo szukasz ? aby wezwać ją po imieniu - Mario ... nadaje Magdalenie nowy sens - nową misję. Czyni ją Apostołką dla uczniów Idź i powiedz im ... Bo miłość oznacza działanie, czynienie dobra, a czymże innym jest głoszenie Ewangelii , jeśli nie dzieleniem się Dobrą Nowiną o Zmartwychwstaniu Jezusa ?
ewa maria, 2017-07-22 13:42:52
Jasna Góra to jedno wielkie PRZYTULISKO.
Kiedyś widziałam tam wyłącznie tłok...jednolitą masę ludzi, którzy przyszli tu prosić Maryję o Jej wstawiennictwo u Syna...
Dziś patrzę inaczej i zatrzymuję się raczej nad pojedynczymi "przypadkami", których obraz i jakby przekaz staram się odczytywać w duchu Ewangelii. Spotkane w klasztorze i wokół niego - naznaczone życiem twarze i sylwetki...mówią do mnie dziś więcej bez wypowiadania słowa...To takie ciche apostolstwo...takie nienachalne...a takie dobitne...
Apostołów w Kościele wielu...w mediach krocie...a tych milczących świadków...nie zauważamy...
Za chwilę pójdę spacerkiem pod górę ...po radę do Jezusa i Maryi...po jasność, którą tylko tam odnajduję...
DOBREJ SOBOTY !
ewa maria, 2017-07-22 12:09:52
Czy widziałam Pana?...O miłości...dlaczego kulisz się we mnie i płoszysz...przecież GO widziałam! Rozwińże więc śmiało skrzydła i unieś do lotu i kochaj... mocno...prawdziwie...cierpliwie...
JEZUS ZMARTWYCHWSTAŁ! JEZUS ŻYJE!
Dziś przychodzi mi stać się apostołem dla najbliższych...
Słuchałam ich i przemawiałam wczoraj...przemawiam dziś od rana... Serca nie zamknę nigdy, a ust dotąd, dopóki pokoju nie będzie! Boże, użyj mnie...jeśli tego chcesz...aby Twoja chwała objawiła się w mojej rodzinie... Byśmy żyli z Tobą i u Ciebie szukali rozwiązań trudnych życiowych spraw.
Kocham Cię Panie Mój! Stałam pod Krzyżem i przy grobie...łzy roniłam...a CIEBIE TAM JUŻ NIE BYŁO, BO TY JESTEŚ ZMARTWYCHWSTANIEM i ŻYCIEM...
m, 2017-07-22 10:53:11
♪ Święta Maryjo, módl się za nami, Manno Słodkości, módl się za nami, Płomieniu Miłości, módl się za nami
Tyś, Panno, Gałązką Wonności, Władczynią Godności
Tyś Obroną w naszej słabości, Módl się za nami. Święta Maryjo, módl się za nami ♪
czciciel, 2017-07-22 10:18:16
zawsze czytam po czasie komentarze , jedno co mi się nasuwa , to myśl a właściwie SŁOWA CHRYSTUSA : " effata " - OTWIERACIE SIĘ , I TO JEST CUDOWNE , CHRYSTUS DZIAŁA POZA CZASEM I PRZESTRZENIĄ , JEST OBECNY WŚRÓD WAS ...
m, 2017-07-22 10:04:40
"Obecność jest nieraz jedynym, co możemy ofiarować człowiekowi w ostatnich chwilach jego życia.
(...) „To nie złe duchy ukrzyżowały Chrystusa, lecz to ty wraz z nimi Go ukrzyżowałeś i krzyżujesz nadal przez upodobanie w wadach i grzechach”. Nie, to nie był koniec. Owszem Chrystus został ukrzyżowany, umarł, ale zmartwychwstał (por. Mk 16,9). I od tamtej pory nieustannie szuka kogoś, kto z Nim po prostu będzie; kto będzie z Nim zaczynał i kończył każdy dzień; kto się Go nie zaprze, kiedy tak będzie wygodniej (por. Mk 14,72); kto zostawi Mu swoje słabości, bo one nie decydują o tym kim jesteś w oczach Boga, bo przecież moc w słabości się doskonali (por. 2 Kor 12,9), a człowiek naprawdę może wszystko w Tym, który go umacnia (por. Flp 4,13). Jezus nieustannie szuka kogoś, kto będzie gotów być z Nim również pod krzyżem… " - Jezus szukający człowieka - fragm. z wiara.pl
Grzegorz, 2017-07-22 08:54:37
Maria Magdalena jest przykładem, że ... :)
Grzegorz, 2017-07-22 08:53:35
Maria Magdalena, że Pan Bóg wybiera maluczkich, ludzi spoza tzw. 'elit' swojego czasu. W ostatnim czasie takim 'maluczkim' jest dla mnie człowiek, który choć sparaliżowany, porusza się swoim elektrycznym wózkiem po okolicznych lasach. Nie siedzi zamknięty i zgorzkniały w domu, tylko robi sobie wokółmiejskie wycieczki. Ilekroć spotykam go jeżdżąc na rowerze, wymieniamy się 'Dzień dobry' i uśmiechem. On jest dla mnie Światłem. Spotykając go, przestaję się zamartwiać o codzienność. Wraca Radość. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Causa Nostrae Laetitiae!
Jolanta, 2017-07-22 06:50:15
Mario, Michale, Jolanto... czy słyszę, jak Pan Jezus wypowiada moje imię? Czy słyszę, ile w Jego głosie jest miłości, łagodności, spokoju i cierpliwości, ale też i współczucia?
czciciel, 2017-07-21 22:29:39
Niedoceniona Miłość nigdy nie ustaje , jest jak powietrze , którym oddychamy i tak po ludzku nie zwracamy na nie uwagi dopóki nam go braknie . Z Przyjaciółką rozmawiałem o miłości i wysłałem Jej dziś z rana sms o treści " no właśnie , dlaczego miłość doceniamy gdy odchodzi lub zgaśnie ..." i nie chodzi tu o to , że zgaśnie lecz o to by ją doceniać , gdy jest . A tak w ogóle to poczułem się Magdaleną w męskim wydaniu , tyle mam na sumieniu ale dobrze , że to sumienie mam ...