Grzegorz, 2021-09-02 14:56:25

Bądźmy po-słuszni. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Mater Verbi!

teresa 2, 2021-09-02 08:49:51

Bardzo widoczna jest wiarygodność Słowa

., 2021-09-02 08:24:18

W zdumienie wprawia „posłuchanie” Słowa, bo oto gdy Słowo wypełni serce i uruchomi naszą wolę, można oglądać nadobfity cud. Wbrew rozumowi, doświadczeniu, przewidywaniom, Słowo Pana mnoży dobro w każdym wymiarze.

lucy, 2021-09-02 06:37:10

... czasem zdaje się , że w życiu zostało nam tylko "płukanie sieci" ... ale Jezus zna nasze serce i wie, że przy odrobinie wiary w Jego Słowo i łaskę możemy "przenosić góry" ... żyć dla innych ... kochać ... zobaczyć niebo ... dzięki o. Michale 🙂 błogosławionego dnia 🙏🙏🤗

ewa maria, 2021-09-01 22:29:37

To jeszcze do wczorajszych ewangelicznych przemyśleń...🙏 Kolejne świadectwo daję. Noc była trudna. Obudziłam się przed szóstą, choć budzik nastawiony był na 8.30 , wtedy biorę leki... spać nie mogłam, choć chciałam, ale natrętne myśli przychodziły... Potem, cały dzień byłam jakby w gorączce... to i tamto mnie trawiło. A byłam u córek w domu i firmie i u wnuczek, a wiadomo im więcej nas... tym trudniej. Gotowało się we mnie. Rozmawiałyśmy... o różnych naszych problemach ... Córka młodsza, ta którą z walki z rakiem piersi znacie, powiedziała na moje utyskiwania prawdę oczywistą... Jak wrócisz do siebie, weź Pismo i czytaj... aż usłyszysz... I wiecie co?! Przecież ja to wiem... od zawsze... i posiłkuję się SŁOWEM BOŻYM regularnie, ale jak wzięłam dzisiejsze Słowo... z lekkim opóźnieniem na "warsztat" to 🙈...!!! Jestem teściową Piotra. Byłam dziś w gorączce z powodów wielu... głównie Piotrowego teścia. Mój Boże... jakże taka gorączka potrafi plądrować nasze trzewia i umysł. A Jezus mi kolejny raz dziś powiedział... ująwszy mą dłoń, że on nas wszystkich z grobów wyjmie i będziemy niczym oliwki... rodzić owoce w starości... Cała "gorączka dnia dzisiejszego" natychmiast ustąpiła... Uff... jak dobrze Panie, że przyszedłeś i pochyliłeś się nade mną. Mów teraz, jak mam Ci służyć...🙏😊♥️🌹