., 2020-03-01 15:11:52

Teresa2@ Cieszę się, że mogłam pomóc. Pozdrawiam:)

Teresa 2, 2020-03-01 12:20:23

Kropusiu dzięki

ewa maria, 2020-03-01 11:22:28

Składam swoje dłonie i wkładam je w Twoje Boże... 🙏💓

Jolanta, 2020-03-01 10:22:45

Mój osobisty wysiłek jest kluczem w walce z pokusą, w której nie jestem sama. Po pierwsze jest ze mną Jezus, po drugie wysyła swoich Aniołów, tych niewidzialnych i widzialnych, którymi są inni ludzie. Znam też cel i metodę tej walki. Czegóż mi jeszcze trzeba, by walczyć, by nie lękać się przegranej?

., 2020-03-01 10:14:03

Jezus rozmawia ze złym duchem i mówi mu o Bogu, swoim Ojcu. Jezus na pustyni jest w Dłoniach Ojca, jest przez Niego karmiony i podtrzymywany Jego Obecnością, zwyciężywszy pokusę Jemu oddaje chwałę. Gdy zły próbuje wejść ze mną w dialog, jedynym bezpiecznym schronieniem są Dłonie Ojca.

lucy, 2020-03-01 09:03:56

... dobrze wiedzieć, że ta pustynia to Jego "sprawka" ... nie wypuszczaj mnie Boże nigdy że Swoich Dobrych Dłoni ... dzięki o. Michale 🙂 błogosławionej I Niedzieli Wielkiego Postu 🙏🙏🤗

Teresa 2, 2020-03-01 08:16:54

bezpieczeństwa nigdy za wiele obym wylądowała w Niebie

Grzegorz, 2020-03-01 06:53:24

Bezpieczny w dłoniach Pana. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Mater Nostra!