Teresa, 2018-12-28 10:14:32
Dziękuję.
Teresa 2, 2018-12-28 10:03:09
Jestem tylko glina w reku Garncarza i tylko On wie jak ze mna postepowac by stac sie Jego ozdoba inny wlasciciel moze sie zawisc bo glina jak to glina jest krucha wystarczy nieraz potracic lekko a traci swoj pierwotny wyglad
., 2018-12-28 09:14:56
Każdy kto manipuluje ludźmi dla własnych celów (uzyskania władzy, przyjemności…), tak jak Herod w dzisiejszej Ewangelii, będzie zawiedziony i rozczarowany człowiekiem. Bardzo często zawodzimy Boga, ale On nigdy nie jest nami rozczarowany. Na tym polega miłość: dać prawo osobie do bycia sobą również w słabości i nieprzewidywalności. Jeśli kocham, nigdy nie rozczarowuję się człowiekiem, choć jest zawodny, nie jest „uszyty” na miarę moich wyobrażeń i potrzeb, ale na swoją, i taki dokładnie taki jest mi koniecznie potrzebny. Człowiek jest drogą, którą Bóg przychodzi do mnie, przez kogo chce i wtedy kiedy chce. Ludzie są niezbędni i konieczni, gdyby tak nie było na próżno Wcielenie i człowieczeństwo Jezusa, którym w ostatnich dniach tak się zachwycamy. Musi to do mnie dotrzeć, aby wejść w ŻYCIE WSPÓLNOTOWE ZBAWIONYCH w wieczności.
Grzegorz, 2018-12-28 07:34:28
Wykonujmy wolę Pana jak Józef, który po ostrzeżeniu Anioła nie czekał do rana, nie wylegiwał się do rana, ale wstał w nocy, wziął Jezusa i Maryję, i zostawiając dom i warsztat, udał się pospiesznie w bezpieczne miejsce. Był jak Maryja, nie zwlekał. Zawsze gotowy. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Vas Spirituale!
lucy, 2018-12-28 00:31:34
... św. Leon Wielki powiedział " Świetujmy więc z radością narodziny naszego zbawienia i odkupienia. Niech się weseli święty, bo bliski jest palmy zwycięstwa, niech się raduje grzeszny, bo dane mu jest przebaczenie, niech powróci do życia poganin, bo jest do niego powołany," ... a może to oznacza - nie zawieść Boga 😊 dzięki o. Michale :) błogosławionego dnia 🤗🙏
ewa maria, 2018-12-27 23:16:34
...iluż ludzi nas zawodzi i czujemy się rozczarowani... nawet ci najbliżsi.
Z Bogiem, przetrwanie takiego uczucia jest o wiele prostsze...jest "przetrwalne".
Panie mój, jakże często i ja zawodzę... Ktoś pokładał we mnie nadzieję, byłam dla kogoś szansą, zapatrzeniem, a może nawet autorytetem... Boże ścieżki są proste, co nie oznacza wcale, że łatwe. Mówisz o. Michale, że ważne by Boga nie zawieść...hm?!
A cóż grzech oznacza...lekki choćby... czy oby właśnie nie wtedy... zawodzę?
ON wie, że jeszcze nie jeden raz zawiodę... nie jeden... bo mnie zna...
Ale i kocha. Przede wszystkim kocha! I Ta Jego Miłość... kruszy owo zło, któremu ulegam. Kruszy, że aż wióry lecą, żar pryska i szczere złoto w sercu się hartuje!
czciciel, 2018-12-27 22:46:07
Bóg Jest Miłością , nie ma w Nim żadnej ciemności .Jakże więc Światłość może poddać się ciemności lub my jakże mamy szukać w ciemności ? Widzę Światłość Przedwieczną i z Niej nie zrezygnuję bo nic bym nie znalazł . W BOGU JEST TYLE ŚWIATŁA ...