Alicja, 2018-11-27 19:36:13

Dzięki,Panu Bogu przez słuchanie Jego słów, doznaje oświecenia,i pragnę dzielić się Nim, jak chlebem z każdym na potkanym bliźnim, uczę się od Niego, jak kochać i dawać,to co najlepsze, czego mogę uczynić dla spotkanego bliźniego. Moja nauka ciągle trwa,bo życie ciągle jest i płynie

Ela, 2018-11-20 17:00:03

Dobrze że jesteś Ewo Mario. Błogosławiony trud.Niech Ci się dobrze mieszka.Pozdrawiam serdecznie.

ewa maria, 2018-11-20 11:06:02

Kropeczko.... jesteś dla mnie wsparciem duchowym i zawsze ciepło o Tobie myślę. 🙋😘🌸❄

., 2018-11-20 10:57:35

Ewuniu, najważniejsze, że jesteś. Wspieram modlitwą te zapewne wymagające ogromnego trudu działania. Będzie tylko piękniej!!! Czekamy:)

ewa maria, 2018-11-20 10:45:14

Kochani, jestem w trakcie przeprowadzki na nowe mieszkanie przy jasnogórskim parku... z Jasnej Góry... rzut kasztanem. Dopiero kończę remont i urządzanie. Nie mam tu jeszcze ani tv, ani internetu. Zaglądam do Was przez smartfon, jak pilnuję wnusi na Grabówce. Słucham, czytam i rozważam. Tylko pisanie w ogólnym "bałaganie" i na malutkiej klawiaturce trudno mi przychodzi. Ale jestem, cały czas jestem tu... Ściskam serdecznie. Pa. 😘❄

Jolanta, 2018-11-20 09:01:57

...być jak Zacheusz i wspiąć się na sykomorę...

Grzegorz, 2018-11-20 08:29:07

Często spowiadam się z grzechów zaniedbania. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Mater Luminis!

Ela, 2018-11-20 08:16:58

Broń Boże żebyśmy sobą nie przesłaniali innym Pana Jezusa dając złe świadectwo szczególnie dla naszych dzieci i tym poszukującym Boga.Dobrego dnia. Z Panem Bogiem

., 2018-11-20 07:42:45

Gdzie jesteś Ewo Mario? Pozdrawiam, pamiętam w modlitwie.

., 2018-11-20 07:39:52

Mam pragnienie wejścia na sykomorę, która jest symbolem odnowy, odrodzenia i łączności z Bogiem. Koniecznie chcę ujrzeć Jezusa, ale On przychodzi i woła mnie wtedy kiedy chce i w okolicznościach, które sam wybiera. Ważne, bym z wysokości moich pragnień i tęsknot usłyszała, gdy stanie pod drzewem codzienności i zakołacze w drzwi mojego serca, wołając mnie po imieniu. Jedno jest pewne: Jego pragnieniem jest ucztowanie ze mną.

czciciel, 2018-11-19 23:34:25

Bóg widzi we mnie to czego ja sam nie dostrzegam . Grzech bywa świadomym występowaniem przeciwko Przykazaniom Prawa .Jest jednak wina popełniona nawet w nieświadomości dopóty ktoś mi ją nie wykaże . Przyjmuję te winy na siebie nie ze względu na siebie samego lecz ze WZGLĘDU NA BOGA ...

lucy, 2018-11-19 22:23:02

... gdy spotka się Miłość , gdy spotka się Radość, gdy spotka się Miłosierdzie i Czułość ... gdy spotka się JEZUSA czy można stać plecami do ludzi ... chcę się Nim dzielić, chcę Go rozdawać, chcę by inni Go tak kochali jak ja ... nawet gdy ciągle w sobie widzę małość i grzech ... :) dzięki o. Michale :) niech Pan błogosławi :)