Mój komentarz video do Ewangelii na kolejny dzień, zawsze o godz. 22:00.

dodaj komentarz subskrybuj

Komentarze


Teresa 2, 2018-01-23 08:26:28

Mialam swoje przyslowiowe 5 minut w zyciu. Rodzilam 5 razy a pozniej mialam udzial na sali porodowej /praca/ , jakie to piekne kiedy przychodzi na swiat czlowiek .Zapamietalam jedno zdanie wypowiedziane przez polozna 'Jedyny oddzial w szpitalu , ze ma bolec.Na innych oddzialach jest walka z bolem a tam odwrotnie

Jolanta, 2018-01-23 08:12:16

Nie raz, w czasie słuchania tej Ewangelii wydawało mi się, że Jezus jakby nie chciał spotkać się z najbliższymi, że czynił im wręcz wyrzut zadając pytanie, kto właściwie jest Jego krewnym, że jest niesprawiedliwy w odpowiedzi udzielonej swoim bliskim. Ale Jego stwierdzenie, które wydawało mi się zarzutem, okazało się kolejną mądrą nauką dla nas wszystkich. Jezus chce przede wszystkim zachęcić mnie do wypełniania woli Bożej. Bo więzy krwi, choć ważne, nie są najważniejsze w oczach Boga, nie można ich stawiać ponad pełnienie Jego woli. Od więzów krwi ważniejsze są więzy duchowe, pokrewieństwo, które powstaje przez wspólną wiarę, wspólne wyznawanie wartości, wspólną misję.

., 2018-01-23 05:46:12

Rodzić Jezusa dla innych…piękne, ale zrodzenie będąc istotną częścią, nie jest całą prawdą o macierzyństwie. Matka pielęgnuje, karmi, chroni, czuwa, wychowuje, to długotrwały proces umacniania więzi, towarzyszenia, aby człowiek mógł dojrzewać do głębokiej relacji, również tych z Bogiem. Czy jestem gotowa na takie macierzyństwo? Czy raczej na akcje porodowe od czasu do czasu, macierzyństwo od godziny do godziny… Jezus rodzi Ojcu ludzi głosząc Dobrą Nowinę, uzdrawiając, wskrzeszając, ale ostatecznie „donosi” ich, mnie i Ciebie, rodzi, daje życie na krzyżu. Czy mam w sobie taką gotowość „donoszenia” ludzi, aby ich rodzić w cierpieniu?

czciciel, 2018-01-22 22:42:07

Każdy i każda ma udział Z Ciała Pańskiego lecz są tacy co tego udziału nie mają z NIM ... Zaproszeni na Ucztę Słowa i Eucharystii nie jedzą , nie czytają , nie karmią się , jakby samo patrzenie na głodnych jeść dawało , oglądają się na innych ... wystarczy uklęknąć przed Bogiem na modlitwie , usiąść ze Słowem Bożym i Tą Obecność Urealnić , czyli nie być samotnym . Nie uciekać od samotności w kanał telewizyjny czy internetowy bo to ułuda i tak zostaną sami ... samotni nie zapraszają , nie idą w gościnę chcieli by , żeby było tak jak było , spokojnie , bezproblemowo , po katolicku i dogmatowo , a TU masz , NIE DAŁ SIĘ ZAPROSIĆ ...

Grzegorz, 2018-01-22 22:40:25

Bóg wybrał nas do swojej Rodziny. Tym razem jednak powiedzenie 'Rodziny się nie wybiera' nie jest Prawdziwe. My możemy zaproszenie Boga do Rodziny przyjąć lub odrzucić. Wystarczy powiedzieć TAK, a potem wsłuchiwać się i pełnić wolę Bożą. Jak to jest, że to niewiele bywa dla mnie tak dużo? Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Rosa Mystica!

lucy, 2018-01-22 22:10:06

...tak prawdziwe, wstrząsające ale też radosne...może i ta radość czasem kosztuje- nawet bardzo, no ale jak się ma Taką Rodzinę to warto :) dzięki o. Michale błogosławionej nocy i dobrego dnia :)

Subskrybuj newsletter!

Jeśli chcesz codziennie wieczorem otrzymywać komentarz video na kolejny dzień, wpisz się na listę mailingową.

Kontakt


Zachęcam, by przekazywac wszystkim zainteresowanym wiadomość o
"Kilku słowach o Słowie",
aby ta wspólnota osób pochylonych nad Ewangelią, która daje życie,
wciąż się rozszerzała.

o. Michał Legan OSPPE
Zakon św. Pawła Pierwszego Pustelnika

Jasna Góra, ul. Kordeckiego 2
42-225 Częstochowa

© Michał Legan OSPPE / design: ordigital.pl