ewa maria, 2017-07-17 21:51:07

Naskrobałam sporo...ale uciekło...z hukiem wodospadu... Głupie to wielce musiało być, że chochliki to powstrzymały... Dzięki Ci Panie!

Gość, 2017-07-17 16:45:43

...zapłato naszego zbawienia, wybaw nas

Teresa2, 2017-07-17 09:23:38

Powierzono mi piecze nad wnukami , moja druzyna (meska :) liczy 4 osoby male rozrabiaki to dla mnie zadanie narazie na dzis i jutro zlozono zamowienie na nalesniki, slodki ciezar kocham ich bardzo was tez :)

., 2017-07-17 08:24:08

Kubek, kielich (gr. potērion). Wystarczy kubek zimnej wody, mały gest ochłody, orzeźwienia, gdy spotkany, przychodzący człowiek, doświadcza łaknienia, pragnienia, rozpalonego wzburzeniem, niepokojem, piętrzącymi się problemami… Czy stać mnie na mały gest, krótką chwilę zatrzymania, uwagi, wysłuchania? Jezu, Ty z miłości przyjąłeś Kielich Męki, a potem napełniłeś Go dla mnie Twoją Ożywiającą Krwią i Wodą, płynącą z przebitego boku. Gdy dziś na Eucharystii patrzyłam i adorowałam uniesiony Kielich Życia, prosiłam o gotowość serca do podarowania kubka ożywczej przez najprostszy gest, miłości.

Jolanta, 2017-07-17 08:04:09

Codzienna mozolna rezygnacja z samego siebie, schodzenie z piedestału. Bolesna cena: krzyż za życie.

ewa maria, 2017-07-16 23:38:11

Czy gotowy jesteś dziś....usłyszeć Jego głos...i skoncentrować cały swój zapał...? https://youtu.be/7uaV6BsDLkI

ewa maria, 2017-07-16 23:30:28

Jeśli świeża woda...to tylko ze źródła! A żeby źródło znaleźć, trzeba iść do góry...pod prąd...a to łatwe nie jest. Często myślimy, że zostaliśmy stworzeni do czynienia rzeczy niezwykłych, że przed nami jakaś misja do wypełnienia...czekamy na zadanie specjalne..., które może jednak nigdy nie nadejść... A Jezus mówi...hej, obudź się!...może i mam dla Ciebie ekstra-posłannictwo, ale na razie to naucz się posługi tu gdzie żyjesz...takiej najprostszej...jak podanie szklanki wody czy kawałka chleba...jak uśmiech, jak podnosząca dłoń, dobre i wspierające słowo, albo zwykłe "jak się dziś czujesz?". Jakoś dziwnie tak mamy, że te właśnie najzwyklejsze i najmniejsze oznaki dobra...krepują nas i z trudnością przychodzą... A przecież ziarnko do ziarnka i można sporo uzbierać...uczynków, bez których nasza wiara jest martwa.

sihe, 2017-07-16 23:03:24

O. Michale, Bóg zapłać za codzienny kubek ŚWIERZEJ WODY BOŻEGO SŁOWA, jakiego nam udzielasz. Te kilka słów jakże orzeźwia i umacnia. Niech Ci Bóg błogosławi na każdy dzień Twojego trwania przy Słowie.

Grzegorz, 2017-07-16 22:54:09

Kiedy wykonujemy mały wysiłek dla bliźniego, Królestwo się poszerza. Niech to nie będzie stara, zatęchła woda, ale świeża, orzeźwiająca, który prawdziwie przyniesie ulgę i zaspokoi pragnienie ciała i duszy. Dziękuję Ojcze Michale. Ava Maria, Mater Ecclesiae!

czciciel, 2017-07-16 22:46:56

ze wszystkich czytań wypisałem przed chwilą to samo zdanie a wcześniej napisałem mały wiersz dla znajomej , taki mały kubek zimnej wody na mnie się właśnie wylał jak Boże Miłosierdzie na wszystkich Tych , którzy podobnie postępują , Jezu zachwycasz mnie , BĄDŹ UWIELBIONY !!!