danusia, 2017-07-14 10:14:19

Dobrze to Ewo napisałaś. Ważne w tym wszystkim jest , by nie ulegać pozorom , gdyż Boży pokój nie ma nic wspólnego z nerwowością. Czasem jednak potrzeba gwałtownych zachowań , bo nie wszyscy rozumieją poezję Bożych poleceń. Dzięki.

ewa maria, 2017-07-13 21:22:51

..."bo po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"...

ewa maria, 2017-07-13 21:06:49

Cóż , że handlarze przestraszyli się i może zaniepokoili - poniekąd słusznie -....ale w Świątyni zapanował spokój, cisza i Boży porządek...przynajmniej na jakiś czas...bo ważniejszy znów stał się Bóg i część Mu oddawana...a nie harmider i zamieszanie powodowane owym kupczeniem... Tak myślę...

danusia, 2017-07-13 15:03:27

Ojcze Michale , a może tak stworzymy kontrowersję :) Czy Pan Jezus wyrzucając przekupniów ze świątyni wniósł pokój dla kupczących czy niepokój :) ?

Teresa 2, 2017-07-13 09:15:56

Pokoj,Pokoj,Pokoj,Pokoj maja ci, ktorych Panem jest Bog zaspiewalo mi moje serce :)

Grzegorz, 2017-07-13 08:27:29

'Pokój Pański niech zawsze będzie z wami.' Umieć przyjmować Pokój, aby Go przekazywać. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Regina Pacis!

., 2017-07-13 08:20:40

Otrzymuję od Jezusa konkretne zadanie: iść, głosić, dawać…, przestrogę: nie zdobywać…, nie brać w drogę…, a potem zachętę do roztropności: wywiedzieć się (gr. eksetasate – wypytajcie się, wybadajcie) kto tam jest godny, kto zasługuje. Niesamowity realizm Jezusa, który mnie zawsze ujmuje. Ten, dla którego każdy jest godzien miłości, dla którego każdy zasługuje, by się przy nim zatrzymać, zaprasza uczniów do rozeznania? A może, jak mądry Nauczyciel i Mistrz przygotowuje ich na sytuacje niezrozumienia, odrzucenia słowa, daru pokoju. Czy posłana przez Jezusa, jestem przygotowana na różne doświadczenia, czy nie pozbawiają mnie one wewnętrznego pokoju i zapału w pełnieniu powierzonej misji?

Jolanta, 2017-07-13 07:56:39

"Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie" - będzie nam to zapisane w niebieskiej księdze, bo liczy się tylko wielkość naszych serc, a nie nasza zapobiegliwość.

czciciel, 2017-07-12 22:59:06

NAJWIĘKSZYM GŁODEM CZŁOWIEKA JEST SAMOTNOŚĆ ... " przybliżcie się do mnie " , to ja jestem , dla Was ... każdy z Was powinien być dla drugiego bratem , by ocalać , by wysłuchać , by w relacjach nadawać sens istnienia drugiej osobie . przez ufność , przez miłość , przez ofiarę ze swojego ja . TAK JAK BÓG , JEZUS CHRYSTUS PRZYCHODZĄCY DO NAS , KTÓRY SZUKA , ZNAJDUJE , WYSŁUCHUJE , OCALA , ZBAWIA . WYSTARCZY BYŚ TAK JAK ON BYŁ PRZY DRUGIM SAMOTNYM , OPUSZCZONYM SCHOROWANYM I UMIERAJĄCYM ... i nie dbam o to czy ogień zrzucam na ziemię , czy pokój , wystarczy , że jestem