Mój komentarz video do Ewangelii na kolejny dzień, zawsze o godz. 22:00.

dodaj komentarz subskrybuj

Komentarze


czciciel, 2017-03-20 18:29:19

Ewo Mario @ życzę Tobie pięknych chwil i przeżyć w odnalezionej Osobie Jezusa Chrystusa w Świątyni Jego Słowa , aby Twa miłość nigdy nie ustała a Św. Józef Patron Dobrej Śmierci zapewnił Ci Tę Obecność Jezusa i Maryji w chwili oczekiwanej przez nas wszystkich , pozdrawiam Marek ...

Marza, 2017-03-20 13:34:31

Kochani♥ Matka jest jedna. Niezaleznie od wizerunku i domu. W tym roku 100-lecie objawien fatimskich, a wiec jednych z najbardziej udowodnionych i spektakularnych dialogow Mateczki z ziemia, w c el pomocy ziemi i ludziom. NIE CHODZI jednak o to , aby wiedzieć o zajściu lub dacie, lub przypomnieć sobie fakty historyczne  ale...PODJAC OREDZIE! PODJĄĆ WEZWANIE, skierowane do kazdego! Ona - Matka tam  wlasnie w Fatimie prosi o rozaniec i I soboty wynagradzajace  w trosce o nas i o swiat. Podjelismy? Super !!! :-) Trwajac w rozancu, codziennym, obojetnie ile i w jakiej intencji- tworzymy sobie plaszcz ochronny, a co najwazniejsze swiatu (!), ktory jest na rowni pochylej. Zatem warto, a nawet trzeba!!! :-) Chetni i swiadomi!!! Istnieje możliwość wlaczenia się do Wielkiej Nowenny Fatimskiej. To  wazne dla nas i swiata! Idea od www.sekretariatfatimski.pl. ..w  skrocie... : "I tak włącza się do Wielkiej Nowenny ten, kto podejmuje choć CHOC JEDEN z warunków. Istotą jest bowiem, by CZYNEM odpowiedzieć na prośbę Matki Boga w Fatimie w 1917! Zatem, każdy, kto COKOLWIEK czyni z tego, o co prosi Maryja,  jest w Nowennie. "Co zatem oznacza włączyć się w dzieło Wielkiej Nowenny Fatimskiej? Włączyć się , tzn. wypełnić to, o co Maryja prosiła w Fatimie! Włączyć się może KAŻDY i w DOWOLNYM czasie. ZATEM jeśli podejmujesz -  CHOC JEDNO Z PONIZSZYCH WEZWAN  - włączasz się w Nowennę Fatimską: 1. Odmawiamy różaniec w dowolnej ilosci, najlepiej codziennie, tak jak prosiła nas Matka Boża. 2. Odprawiamy nabożeństwo pierwszych  sobót miesiąca, w którym uczestniczymy przez pięć kolejnych miesiący – z wiarą i miłością czyniąc wynagrodzenie za grzechy tych, którzy ranią Niepokalane Serce Maryi. 3. Świadomie poświęcamy się Niepokalanemu Sercu Maryi – przynajmniej raz w roku w dniu 22 sierpnia w święto Maryi Królowej. Tego dnia zgodnie z zarządzeniem Ojca Świętego Piusa XII, cały Kościół ma ponawiać poświęcenie się Niepokalanemu Sercu. 4. Wszyscy, jako jedna rodzina złączona dziełem Wielkiej Nowenny, odmawiamy modlitwę Wielkiej Nowenny Fatimskiej, np. raz w tygodniu - (znak jedności wszystkich włączających się do Nowenny, tekst modlitwy): "Modlitwa Nowenny Fatimskiej" O Boże mój, wierzę w Ciebie uwielbiam Ciebie, ufam Tobie i miłuję Ciebie. Proszę Cię o przebaczenie dla tych, którzy w Ciebie nie wierzą, Ciebie nie uwielbiają, Tobie nie ufają i Ciebie nie miłują. Trójco Przenajświętsza, Ojcze, Synu i Duchu Święty. W najgłębszej pokorze cześć Ci oddaję i ofiaruję Tobie Przenajdroższe Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo Jezusa Chrystusa obecnego na ołtarzach całego świata jako wynagrodzenie za zniewagi, świętokradztwa i obojętność, którymi jest On obrażany. Przez nieskończone zasługi Jego Najświętszego Serca, i przez przyczynę Niepokalanego Serca Maryi proszę Cię o łaskę nawrócenia biednych grzeszników" 5. Na ile jest to możliwe uczestniczymy w nabożeństwach fatimskich odprawianych trzynastego dnia miesiąca. 6. Poznajemy coraz lepiej Maryję przez lekturę książek i uczymy się coraz bardziej miłować Ją na co dzień. Nikt z nas nie będzie apostołem Orędzia Fatimskiego, jeśli sam najpierw go nie pozna i nie zacznie nim żyć. Wszystkich (!) włączających się w dzieło Wielkiej Nowenny Fatimskiej wpisujemy na zyczenie do Złotej Księgi Wielkiej Nowenny, którą złożymy w darach ofiarnych w Fatimie w czasie uroczystości 100. rocznicy objawień Matki Bożej w Fatimie.." Mozna sie wpisac z imienia i nazwiska  u ks.dr Krzysztofa Czapli, dyr.Sekretariatu Fatimskiego w Zakopanem, polskiej Fatimie, pod www.sekretariatfatimski.pl i jechac  niejako w ten sposob w tym roku w Zlotej Ksiedze podziekowac w Fatimie samej Matce za wszystko oraz pokazac, ze slucha sie co Ona mowi. To taka laurka dla Niej i dla nas samych!!!   :-)

Marza, 2017-03-20 11:43:54

Pochodzę z miasta 30kmod Czestochowy.Bywam regularnie, także pieszo, choć mieszkam już 1000km dalej.To oggromna Sila i Moc. Kiedyś nie byłam aż tak "Maryjna". Bardziej rozmawiałam z Jezusem. ALE ONA PRZYGOTOWAŁA DLA MNIE PLAN, podczas którego -nie mówiąc przemówiła personalnie do mnie!!! ♥ TO BYL STRZAL.Dzis wiem, ze Matka jest Droga i Brama do Boga i chce nam pomagac.Jedno nasze "fiat" wystarczy, aby i z Nią w dziełach pomocy sobie i światu uczestniczyc. Matka i Miłosierny działają razem to coś pięknego! ♥ Piękne dzialania i swiadectwa i komentarze tu Kochani, nie ustawajmy!♥ Ukłony dla o Michała przewodnika. Kocham Twój spokoj, kompetencje, umiejętność szybkiego, ale dobrego rozprawienia się z tematem i WSPARCIE oraz usmiech! ;-)

ewa maria, 2017-03-20 10:04:55

Wczoraj była pierwsza rocznica śmierci mojej kochanej mamy...a dziś są moje urodziny...Wieczorem wybieram się do kościoła św. Józefa na odpust. Taka mała pielgrzymka w drugą stronę Częstochowy.

ewa maria, 2017-03-20 09:59:50

Mieszkam 1 km od Jasnej Góry. Pielgrzymuję tam często...bo jakżeby inaczej? Zawsze wtedy, kiedy upadnę i potrzebuję siły aby wstać...idę do źródła Wody Żywej - do Jezusa Chrystusa. Najlepszej z Matek polecam siebie i proszę o wstawiennictwo u Syna...Dbam o relacje z córkami. Mówiłam im dużo o Bogu...i sama dawałam przykład. Dziś są dorosłe, mają swoje życie, raz z górki, raz pod...ale wiedzą skąd czerpać...gdzie jest to źródło, które prawdziwie zaspokaja i daje nadzieję - nawet wbrew nadziei. Dziękuję Bogu za swoje życie, a Maryi za opiekę i wstawiennictwo. Przede mną kolejna powinność... przekazać wiarę wnuczce Poli, która urodziła się 2 tyg. temu. Już się cieszę na nasze wspólne jasnogórskie spacery.

danusia, 2017-03-20 09:37:24

Dzisiaj pielgrzymka, w jakże znamiennych fragmentach liturgicznych na dzień 20 marca Uroczystość św. Józefa, Oblubieńca NMP. Ten dzień w mojej parafii były proboszcz ,w uprzednim natchnieniu przyjął i uczynił kaplicę Najświętszego Sakramentu , by wierni pielgrzymowali w swojej codzienności z Panem, także w Adoracji Pana. Czynię, to już tylko duchowo, bo kręgosłup wyraźnie się buntuje przed stawianiem kroków :) Czekam co na to powie Pan Jezus. Ta druga moja pielgrzymka na rozważanie codzienne słowa Bożego z ojcem Michałem i Resztą wpisujących się na naszym malutkim forum, ogromnie mnie cieszy. Bóg zapłać. Co mówi dzisiaj Pan : "To mówi Pan: «Kiedy wypełnią się twoje dni i spoczniesz obok swych przodków, wtedy wzbudzę po tobie potomka twojego, który wyjdzie z twoich wnętrzności, i utwierdzę jego królestwo." 2 Sm 7,4-5a.12-14a.16 " ..nie tylko dla potomstwa opierającego się na Prawie, ale i dla tego, które ma wiarę Abrahama. On to jest ojcem nas wszystkich, jak jest napisane: „Uczyniłem cię ojcem wielu narodów” przed obliczem Boga. Jemu on uwierzył jako Temu, który ożywia umarłych, i to, co nie istnieje, powołuje do istnienia."Rz 4,13.16-18.22 "„Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło."Mt 1,16.18-21.24a " "Lecz On im odpowiedział: „Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?” Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział."Łk 2,41-51a Szczęść Boże dla pielgrzymujących na drogach Jezusa Chrystusa ku Bogu Ojcu.

Teresa 2, 2017-03-20 08:52:49

Moja śp. mama kiedyś pielgrzymowała m.in.na J .Górę utrwaliła to na fotografii ,ja postanowiłam sobie , że też kiedyś tam pójdę jak się okazało to była taka szczepionka .Tak się tym przykleiłam do Matki Najświętszej ,że trwało to co roku aż prawie po rok obecny teraz jest gorzej ze zdrowiem ,jednak nie tracę nadziei ,Byłam w kilkunastu sanktuariach ale to jest jakieś wyjątkowe,myśl jaka mi towarzyszy w związku z tym to taka ,że moja mama zapewne mnie oddała w ręce Matuchny Częstochowskiej

., 2017-03-20 07:58:51

Warto pokazać żyjącemu obok człowiekowi swoje szczęście, autentyczną radość, która jest owocem relacji z Bogiem. To świadectwo nie zawsze zostaje przyjęte, czasem wywołuje niezrozumienie, złośliwe komentarze, zazdrość, kpinę. Zawsze jednak zastanawia, stawia pytania, nie pozwala przejść obojętnie, porusza. Wystarczy, że ktoś, jeden z wielu, przyjmie to świadectwo, postanowi wybrać się w drogę, aby samemu zbliżyć się do Boga, aby doświadczyć Jego Miłości i będzie szczęśliwym, spełnionym człowiekiem.

Grzegorz, 2017-03-20 06:18:13

Ostatnio kilka bliskich osób powróciło do Pana. Ale są również Ci, którzy twardo zamykają się na łaskę Wiary. Powroty po latach są piękne, ale fundamentem jest Wiara przekazywana z rodziców na dzieci. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Regina Familiarum!

czciciel, 2017-03-19 22:45:44

" ja będę mu ojcem a on będzie mi synem " czyli musi być relacja z synem , podstawa ... może stąd tyle nieporozumień , gdy brak jest relacji a gdy już są to przykład musi być w cenie , dziękuję mam jeszcze wiele do zrobienia ...

Subskrybuj newsletter!

Jeśli chcesz codziennie wieczorem otrzymywać komentarz video na kolejny dzień, wpisz się na listę mailingową.

Kontakt


Zachęcam, by przekazywac wszystkim zainteresowanym wiadomość o
"Kilku słowach o Słowie",
aby ta wspólnota osób pochylonych nad Ewangelią, która daje życie,
wciąż się rozszerzała.

o. Michał Legan OSPPE
Zakon św. Pawła Pierwszego Pustelnika

Jasna Góra, ul. Kordeckiego 2
42-225 Częstochowa

© Michał Legan OSPPE / design: ordigital.pl