Teresa 2, 2016-12-02 10:44:36

Chrystus nie wkłada na nas więcej niż zdołamy unieść a jeżeli tak by się nam wydawało to jest przy nas i nam pomaga.Jestem w trakcie przechodzenia przez coś ,czego bez Chrystusa nie byłabym w stanie znieść ale myśl ,że Ojciec z Nieba widzi mnie umacnia i dodaje sił

Jolanta, 2016-12-02 09:13:57

Z pokorą wyznaję, że często patrzę i nie widzę. Dlatego proszę Pana, aby przymnożył mi wiary, żebym przejrzała, aby wypełnił moje serce i duszę nadzieją i ufnością, które pokładać będę tylko w Bogu, Zbawcy moim.

Maria SNE, 2016-12-02 09:10:41

"moje kroczenie po omacku przez historię mojego życia" -- jak bardzo to znajome... nie myślałam, że Ojciec też tak ma...

Teresa 2, 2016-12-02 09:06:41

Z Tobą ciemność nie będzie ciemna a noc tak jak dzień zajaśnieje

., 2016-12-02 08:06:34

Mogę być z Jezusem zawsze, przychodzi w Eucharystii, Słowie, ludziach. Na tylu drogach mogę Go spotkać. Jest we mnie, a jeśli chcę, pół minuty wystarczy, aby być blisko tabernakulum… Dzisiejsze Słowo pozwala mi zobaczyć swoją ślepotę przyzwyczajenia do Jego Obecności. Wołam zatem głośno: Jezu, dotknij mojego serca, niech przejrzy, zobaczy, przecież jest przez Ciebie rozpieszczane, niech wzmaga się radość, w nim już nie Liban, ale ogród, w którym nieustannie przechadzasz się Ty – Święty Izraela.

Grzegorz, 2016-12-02 07:07:24

W najgłębszej ciemności nie przestańmy wzywać Pana. Ciemność nie jest przeszkodą dla Światła. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Mater Luminis!

m, 2016-12-01 23:16:51

ogarniam Cię caaałym sercem

czciciel, 2016-12-01 22:40:15

jak Jezus ...