Gość, 2016-07-18 15:06:08

Największy znak został mi już dany. Jest Nim Jezus Chrystus. Dla mnie przyszedł na świat. Dla mnie przyszedł głosić Swoje Słowo. Dla mnie pozostał w maleńkiej białej Hostii, aby być pokarmem na życie wieczne. Dla mnie umarł i zmartwychwstał. Jest w mojej codzienności i wzywa mnie do przemiany życia. Przygotował mi mieszkanie w domu Ojca, abyśmy byli razem w wieczności. Za to wszystko, niech będzie Bóg uwielbiony.

Gość, 2016-07-18 13:54:03

Każdego dnia tyle cudów - małych , maleńkich , dużych i wielkich - każdego dnia Ty dajesz Panie.. Jakże dziękować Ci jakże pojąć Twą Miłość Panie

Teresa 2, 2016-07-18 10:45:21

Jezus siła ma

Grzegorz, 2016-07-18 08:23:39

Do proszenia jestem pierwszy. A czy dziękuję Bogu? Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Regina Coeli!

Jolanta, 2016-07-18 07:59:19

„Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czego żąda Pan od ciebie, jeśli nie czynienia sprawiedliwości, umiłowania wierności i pokornego obcowania z Bogiem twoim” (Mi 6,8).

antonina, 2016-07-18 06:43:18

"Nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie: jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu więc i w śmierci należymy do Pana." Rz 14,7-12

czciciel, 2016-07-18 00:11:53

wiarołomny jest ten , kto znaków Twoich bez przerwy szuka a człowiekiem wiary jest ten , kto te znaki stale odnajduje w codzienności , ja widzę tylko ile miłości jest w Twoim spojrzeniu ...