Teresa 2, 2014-10-15 10:46:08

Dzięki Ojcze za to obuchem w łeb :))) wolę to niż głasianie , bo to pierwsze skuteczniejsze :) lubię też cukiereczki nie ukrywam

Danielina, 2014-10-15 08:39:16

Jezus upominał . Ale nie wystarczył kopniak. Trzeba było batów i krat, które zamknęły w więzieniu bez wyjścia, dając ostatecznie "przejrzenie". Ot - co uczyniła adoracja siebie samego i własnego "ja". Boże, umacniaj mnie w wierności do Ciebie i wiecznym Ciebie adorowaniu. Bądź uwielbiony w przyniesionym surowym Słowie "biada". Amen.

Grzegorz, 2014-10-15 07:28:20

Prawda jest niezmienna - 'Ja Jestem'. Otrzeźwienie jest tym mocniejsze im dalej od Niej odeszliśmy, bo wtedy rozziew między Nią a światem jest dramatyczniejszy. Dziękujmy Bogu za nasze małe i wielkie powroty. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Refugium Peccatorum!

antonina, 2014-10-15 07:04:16

Ap 3,19-22 Ja wszystkich, których kocham, karcę i ćwiczę. Bądź więc gorliwy i nawróć się! Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną. Zwycięzcy dam zasiąść ze Mną na moim tronie, jak i Ja zwyciężyłem i zasiadłem z mym Ojcem na Jego tronie. Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów". - ćwicz nas Jezu

helena, 2014-10-15 00:12:25

Często od Pana dostaje w jeden dzień cukierki, a na nastepny obuchem w łepetynę abym wyprostowała drogę za NIM. I za to drugie czyli za to uderzenie bardziej Mu dziekuje niz za te cukierki. Pozdrawiam Cię o.Michale. Z Bogiem.

czciciel, 2014-10-14 23:02:14

Kiedyś zdobyłem sobie przyjaciela nadstawiając drugi policzek