Zbyszek, 2014-08-13 16:00:00

Jak dobrze się często czujemy gdy wyliczamy wady drugiego. Rośniemy , nie bacząc, że w niczym nie jesteśmy lepsi od niego. Jezu Niech Twoje Słowo nieustannie nas napomina. Amen. Maryjo Amen.

Wieslaw, 2014-08-13 09:43:06

Ojcze Michale idziesz do naszej Matuchny modlimy sie za Ciebie

mama Honorata, 2014-08-13 07:55:44

Dziękuję za Twój trud, wspomagam nieustanie modlitwą Ciebie i wszystkich pątników, podążających do wzgórza, stolicy duchowej naszego kraju. Idę ... z WAMI. Wytrwałości!

antonina, 2014-08-13 07:04:18

:) ♪♪ On szedł w spiekocie dnia, i w szarym pyle dróg, a idąc uczył kochać i przebaczać.. ♪♪

antonina, 2014-08-13 06:42:11

trzymaj się tam o. Michale i dziękuję, że jesteś z nami. Chwała Panu ! i niech nas Pan prowadzi

Grzegorz, 2014-08-12 22:40:04

Nadmiar słów i czynów. Jest jakoś tak, że nadużywam słów i czynów, gdy chodzi o wady drugiego człowieka, a kiedy wieczorem klękam do rachunku sumienia, to nagle cały ten aktywista we mnie milknie, jakoś nie chce mi się działać i wyznawać. Dziękuję Ojcze Michale za te kilka codziennych słów w drodze. Ave Maria, Regina in Caelum Assumpta!