czciciel, 2016-07-29 18:35:06
EWANGELIA TĘCZY ......................................................Kiedy w bólu do Pana wołałem o pomoc w dniu burzy , to zdawało mi się , że milczy , lat dwadzieścia ... Lecz dziś mi odpowiedział w wielką miłością Pan Pełen Miłosierdzia : synu , gdyś z goryczą patrzył mi w oczy , chciałem Cię doświadczyć i zapytać o wiarę Twoją i o miłość do Mnie . Kiedy bólem i cierpieniem pytam Mych poddanych ; CZY MI UFAJĄ ? NIERYCHŁO OTRZYMUJĘ ODPOWIEDŹ . DZIŚ WIĘC PO LATACH ODPOWIADAM W TYM SAMYM MIEJSCU I TEJ SAMEJ GODZINIE : WSZYSTKO CO CZYNIĘ , CHOĆBYM DOTKNĄŁ CIERPIENIEM I ŚMIERCIĄ , CZYNIĘ Z MIŁOŚCI DO LUDZI I DLA ICH DOBRA ...
Jolanta, 2016-07-29 08:21:59
Dlaczego zapominam o obecności Jezusa w moim życiu? Dlaczego On, mimo to, pomaga mi w kroczeniu do celu?
Grzegorz, 2016-07-29 08:20:16
Trzeba zaufać, że w każdej sytuacji bez wyjątku, Życie przychodzi po śmierci. Podczas gdy Maria zapewne modliła się w domu za duszę Łazarza, Marta, aktywna jak zawsze, czyni ten gorliwy Krok Wiary, wybiega na spotkanie Jezusa i ufa ponad wszystko, że Życie może wszystko. Jest w nas coś i z Marty i z Marii. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Mater Vitae!
antonina, 2016-07-29 06:47:29
♫ Pod Twą Obronę Ojcze na Niebie, grono Twych dzieci swój powierza los. Ty nam błogosław, ratuj w potrzebie, i broń od zguby gdy zagraża cios. Czy toń spokojna, czy huczą fale.. wznosimy modły dziś ku Twej Chwale, boś Ty nam Tarczą, Boże, Ojcze nasz ♫ https://www.youtube.com/watch?v=2yp7Wxik8bs
antonina, 2016-07-29 06:38:34
♪ Jezu, mój Jezu, dziś do Ciebie mówić chcę, Ty mi dajesz Swojego Ducha. Uwielbiam Cię ♪ https://www.youtube.com/watch?v=BKgQTm1Yei8
czciciel, 2016-07-28 22:54:41
... chodzi też o to , aby widzieć . Mój chory śmiertelnie Ojciec , gdy kręciłem ostatni z nim film szybko znudzony powiedział ; " bo ty nic nie widzisz " . I niby chodziło o kadr , ale w tym słowie ukryte było inne patrzenie ... z miłością . JEŻELI BOWIEM MIŁUJEMY SIĘ WZAJEMNIE TO WIDZIMY SIĘ TAKIMI , JAKIMI NAS WIDZI BÓG .Przez wzajemną miłość doświadczamy widzenia drugiego takim jakim jest z wszystkimi mankamentami , w prawdzie co jednak nie zmienia PEŁNEGO OBRAZU MIŁOŚCI DO NIEGO . Widzimy " doskonalej " na wzór i obraz BOGA SAMEGO . Upodobniając się do Naszego Pana widzimy podobnie , JAK ON ... lecz jeszcze niedoskonale .
