antonina, 2016-03-08 21:06:18

ja jednak widzę różnicę Czcicielu między "odchodzić od Boga", a "żyć bez Boga"

czciciel, 2016-03-08 20:25:51

gdy uzmysłowimy sobie Antonino nasze odchodzenie od Boga , od Jego Miłości to nawet wtedy zdajemy sobie sprawę , że Bóg Jest Blisko a nawet może bliżej bo Jest troskliwym Ojcem , czy nie tak Grzesiu ?

antonina, 2016-03-08 18:14:35

:) sorry Grzesiu, ale tylko żyjąc z Bogiem można mieć świadomość Jego bliskości, a jeśli ktoś żyje bez Boga - to po prostu - nawet nie myśli o Bogu. P.S. :) czy Ty czasem nie świętujesz dziś od rana..? - pozdro :))

papierek od cukierka, 2016-03-08 14:53:02

Jezus jako "prowokator" (weź swoje łoże - w szabat!): najpierw incognito, potem ujawniając się uzdrowionemu. Dziś także Bóg "prowokuje" każdego z nas: incognito i/lub ujawniając się. Co robię z tymi "boskimi prowokacjami"? Do kogo idę z informacją o doznanej łasce? Czy nie grzeszę więcej? O Jezu, miłosierdzia!

Grzegorz, 2016-03-08 14:37:30

:) No tak, coś mi się powklepywało nie tak. 'Żyjąc bez Boga mamy świadomość...' Pozdrav Czcicielu!

czciciel, 2016-03-08 11:27:09

Grzegorz@ mógłbyś jakoś prościej ?

Jolanta, 2016-03-08 08:29:37

"Wielką pociechą są Mi dusze o bezgranicznej ufności, wlewam w nie wszystkie skarby swych łask". (Dz św. Faustyny, 1630)

antonina, 2016-03-08 07:07:15

w Twoim Miłosiernym Sercu Jezu, - nasze uzdrowienie

Grzegorz, 2016-03-08 07:03:29

Żyć bez Boga mają Jego świadomość Jego bliskości i Miłości. To nasz codzienny problem. Ale przecież wracamy... Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Refugium Peccatorum!

antonina, 2016-03-08 06:49:10

człowiek, który doświadczył Miłości i Dobroci Boga już nigdy nie będzie szczęśliwy poza Bogiem, nie można grzeszyć i być szczęśliwym, bo czy można wbijać ciernie w Głowę kochanej Osobie i być szczęśliwym..? - Dla Jego bolesnej Męki, miej Miłosierdzie dla nas, i świata całego

filemona, 2016-03-07 23:17:42

Jezu mój kochany chroń mnie przed pokusami, bo kiedy jesteś ze mną, czuję się bezpieczna i radosna. Lecz każdy mój grzech daje mi odczuć, jak wiele utraciłam.

czciciel, 2016-03-07 23:00:46

Pierwsza Kropla Miłosierdzia spadła z Oczu Ojca , a za nią polał się potok Jego Łask jak RZEKA MIŁOSIERDZIA JEGO , " NA POŁUDNIE OD OŁTARZA " , na którym Chrystus wylał za nas KREW PRZEBŁAGALNĄ . / errata /

czciciel, 2016-03-07 22:52:36

" Jezus odsunął się od tłumu , który był w tym miejscu " To także może się tyczyć Ciebie Ojcze . To tak jak byś zostawiał tu dla nas miejsce na dialog . OJ TAK , JAK JEZUS PRAGNIE WEJŚĆ Z NAMI W DIALOG . A my , jak zwykle zbywamy GO czymkolwiek . Pierwsza Kropla Miłosierdzia spadła z Oczu Ojca a za nią polał się potok Jego Łask jak RZEKA MIŁOSIERDZIA JEGO " na południe od Ołtarza " .Na którym Chrystus wylał za nas krew przebłagalną . Zatem " W JEGO RANACH JEST NASZE ODKUPIENIE ". NIEPRZEBRANY OCEAN JEGO MIŁOSIERDZIA GŁĘBSZY NIŻ NASZE POZNANIE a cóż dopiero , doświadczenie . Ile to razy ratuje nasze dusze jak i ciała od śmierci ? Czy , choć małą łzą wdzięczności ucałujemy stułę w konfesjonale jako ujście TEJ RZEKI MIŁOSIERDZIA JEGO ?