Mój komentarz video do Ewangelii na kolejny dzień, zawsze o godz. 22:00.

dodaj komentarz subskrybuj

Komentarze


joanna, 2015-01-25 21:51:41

DZIĘKUJĘ

Gość, 2015-01-25 21:33:06

KSIĘGA III, O wewnętrznym ukojeniu Rozdział XLVII. O TYM, ŻE WSZYSTKO DŹWIGAĆ NAM TRZEBA PRZEZ WZGLĄD NA ŻYCIE WIECZNE 1. Synu, nie załamuj się z powodu trudów, jakie podjąłeś dla mnie, nie zniechęcaj się żadnym cierpieniem, ale w każdym wypadku niech cię wspiera i pociesza myśl o mojej obietnicy. Ja mam moc, aby ci wynagrodzić wszystko ponad spodziewanie i ponad miarę. Niedługo będziesz się tu trudził, nie zawsze ból będzie cię przygniatał. Poczekaj trochę, a wkrótce ujrzysz koniec niedoli. Przyjdzie pora, gdy ustanie trud i krzątanina. Małe i krótkie jest wszystko, co razem z czasem przemija. 2. Czyń swoje, jak czynisz, pracuj wiernie w winnicy mojej Mt 20,4.7; 21,28, ja będę twoją zapłatą Rdz 15,1. Pisz, czytaj, śpiewaj, wzdychaj, milcz, módl się, znoś dzielnie trudności: życie wieczne godne jest tego wszystkiego i godne większych jeszcze trudów. Nadejdzie ukojenie dnia pewnego, o którym wie tylko Pan, i nie będzie już ani dnia, ani nocy, ale światło wiekuiste, jasność nieskończona Ap 22,5, pokój trwały, odpoczynek niezawodny Iz 25,8. Nie będziesz wtedy mówił: Któż mnie wybawi z tego śmiertelnego ciała? Rz 7,24. Nie będziesz wołał: Biada mi, że ciągle jeszcze jestem tutaj Ps 120(119),5. Bo śmierć spiesznie przybędzie, a zbawienie się spełni, nie będzie troski, tylko błoga szczęśliwość i obcowanie dusz w szczęściu i chwale. 3. O, gdybyś mógł ujrzeć wieczną nagrodę świętych w niebie i chwałę, jaka otacza tam tych, których niegdyś na świecie uważano za godnych pogardy, a niegodnych jakoby samego życia! Wtedy na pewno umniejszyłbyś siebie do samej ziemi i chciałbyś raczej stać niżej od wszystkich niż wyżej od jednego. Nie pragnąłbyś w życiu dni szczęśliwych, ale cieszyłbyś się, że możesz cierpieć dla Boga, i to uważałbyś za zysk największy, że ludzie mają cię za nic. 4. Gdybyś w tym zasmakował, gdyby to właśnie doszło do głębi twego serca, jakże śmiałbyś choćby jeden raz narzekać? Czyż dla życia wiecznego nie warto znieść wszystkich trudów? To nie byle co utracić albo zdobyć Królestwo niebieskie! Wznieś więc oczy ku niebu. Oto ja, a ze mną wszyscy święci, którzy toczyli w życiu ciężkie boje Hbr 10,32, a teraz radują się, cieszą, odpoczywają spokojnie Ap 14,13 i zostaną ze mną na zawsze w Królestwie mego Ojca Mt 26,29. Tomasz a Kempis, 'O naśladowaniu Chrystusa'

Adam, 2015-01-25 20:17:04

Istnieje uzasadnione pytanie czy potrafimy i pozwalamy Jezusowi w nas działać. Czy zapraszamy Pana do siebie. Boże Ojcze prowadź nas drogą wiary, napełniaj nadzieją i zanurzaj nas w oceanie Swej boskiej Miłości! Amen.

Moherek, 2015-01-25 18:56:42

Ojcze Michale dzieki Twoim komentarzom dzieki katechezom w Radio Maryja staram sie wzrastac w wierze czy do konca potrfie przebaczac wciaz nie wiem wolam wiec JEZU wspieraj umacniaj w podążaniu za TOBĄ każdego dnia

antonina, 2015-01-25 16:37:17

@joanno jestem z Tobą, zaniosę Cię dziś w modlitwie do Jezusa, On uleczy Twoje rany, tylko zaufaj Mu i oddaj Mu swój ból

Danielina, 2015-01-25 16:32:05

Tylko w stanie zjednoczenia z Chrystusem Bóg działa i tworzy poprzez człowieka. Zjednoczenie z Nim zawsze owocuje wewnętrzną wolnością do tego co na zewnątrz.. "Jezus po Zmartwychwstaniu nie szukał tych, którzy skazali Go na Krzyż.. I Swoje rany przemienił w Błogosławieństwo.." Codziennie zamieniam więc "Jezu ufam sobie" na "Jezu ufam Tobie" - w każdej najmniejszej dziedzinie życia. Niewysłowiona to radość obcować w Bożej Obecności.. /Niech Ci błogosławi Pan 0j,Michale

joanna, 2015-01-25 14:57:38

A ja gdy widzę z jakim trudem przychodzi mi przebaczanie osobie, która zadaje mi cierpienie, boję się, że nigdy nie zdołam upodobnić się do Chrystusa, bo nawet nie potrafię rozpoznać czy daną krzywdę (mimo usilnych starań) przebaczyłam czy jeszcze nie i czy w związku z tym jestem godna odmawiać Ojcze Nasz....

czciciel, 2015-01-25 10:38:53

najpiękniejsi podobni Jezusowi

antonina, 2015-01-25 10:00:22

zaraz..zaraz...a czy ci Apostołowie Szymon i Andrzej byli znowu tacy doskonali...? :) Panie, nie jestem godna, ale na Twoje Słowo zarzucę sieci, gdzie tylko chcesz, i pójdę za Tobą, gdzie tylko chcesz. Bądź uwielbiony Jezu, że jesteś ze mną!

antonina, 2015-01-25 09:05:33

dobrze Jezu, że jesteś taki delikatny, że przygotowujesz nas do tych "większych rzeczy". próbujemy upodobnić się do Ciebie. to"próbujemy" jest chyba właściwym określeniem. bo przecież nie lubimy tych przeżyć, doświadczeń, w których dostajemy cios, w których jesteśmy oskarżeni, odrzuceni i musimy zejść z planu, czasem wręcz uciekać. Czy jesteśmy szczęśliwi z tego, że w życiu usuwano nas w cień, źle interpretowano nasze intencje? W tym jesteśmy podobni do Ciebie Jezu. Jesteś królem, pasterzem, odrzuconych i oskarżonych. ale czy ja umiem jak Dawid przyjąć odsunięcie przez kogoś bliskiego? przecież to boli. czy potrafię znieść cierpienie, tak, aby godnie naśladować Cię Jezu..? - zostawiam sobie to pytanie do przemyślenia na dzisiejszy dzień, a Ty Jezu wypalaj we mnie to, co niedoskonałe

Grzegorz, 2015-01-25 08:07:26

Tak. Z każdej naszej niedoskonałej intencji popartej niedoskonałym czynem, Jezus czyni coś wielkiego, niepowtarzalnie Pięknego. Jakby powiększał to 77 razy. Musimy jedynie wzbudzać w sobie te intencje i wykonywać te proste czyny. Dziękuję Ojcze Michale. Ave Maria, Regina Coeli!

Subskrybuj newsletter!

Jeśli chcesz codziennie wieczorem otrzymywać komentarz video na kolejny dzień, wpisz się na listę mailingową.

Kontakt


Zachęcam, by przekazywac wszystkim zainteresowanym wiadomość o
"Kilku słowach o Słowie",
aby ta wspólnota osób pochylonych nad Ewangelią, która daje życie,
wciąż się rozszerzała.

o. Michał Legan OSPPE
Zakon św. Pawła Pierwszego Pustelnika

Jasna Góra, ul. Kordeckiego 2
42-225 Częstochowa

© Michał Legan OSPPE / design: ordigital.pl